Doktor pomost

Franciszek Kucharczak

|

GN 5/2022

publikacja 03.02.2022 00:00

Podobno to nieprawda, że wino im starsze, tym lepsze. Ale gdyby tę regułę zastosować do dorobku Ireneusza z Lyonu, sprawdziłaby się.

Doktor pomost east news

Ireneusz był jeszcze dzieckiem, gdy zachwycił się naukami Polikarpa, biskupa Smyrny. „Mogę wskazać nawet miejsce, gdzie błogosławiony Polikarp siadał i przemawiał, jak wchodził i wychodził, jaki był tryb jego życia (...), jak przemawiał do ludu, jak opowiadał o swych stosunkach z Janem i z innymi, którzy widzieli Pana” – pisał w liście do Florynusa, przyjaciela z dawnych lat. Przypomniał mu chwile spędzone wspólnie u stóp świętego, który osobiście znał jeszcze apostoła Jana. „Tego ja wówczas chciwie słuchałem, dzięki zmiłowaniu, jakie mi Bóg okazał, i przechowałem to w pamięci, nie na papierze, ale w swym sercu” – wspominał.

Ten chłopiec, urodzony około roku 135 i już w dzieciństwie zasłuchany w naukę Ewangelii, w przyszłości zasłynie jako święty Ireneusz. Zanim w 202 r. odda życie za Chrystusa, pozostawi po sobie szereg znakomitych dzieł, dzięki którym okaże się najważniejszym teologiem II wieku. Po upływie 1820 lat decyzją papieża Franciszka Kościół ogłosi go doktorem Kościoła. Dołączy w ten sposób do grona 36 świętych, wyróżnionych jako ci, którzy „wnieśli znaczący wkład w pogłębienie zrozumienia misterium Boga i wydatnie powiększyli bogactwo doświadczenia chrześcijańskiego”.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.