Ważąc różne racje

Andrzej Grajewski

|

GN 3/2022

publikacja 20.01.2022 00:00

Doniesienia o wykorzystywaniu oprogramowania Pegasus stawiają pytania o regulacje prawne, które umożliwiają działanie służbom, ale i powinny gwarantować bezpieczeństwo obywatelom.

Senatorowie głosujący w sprawie powołania komisji nadzwyczajnej badającej inwigilację. Senatorowie głosujący w sprawie powołania komisji nadzwyczajnej badającej inwigilację.
Leszek Szymański /pap

Podsłuchy, mówiąc językiem prawnym, są czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi podejmowanymi przez uprawnione do tego podmioty dla zwalczania najgroźniejszych rodzajów przestępczości oraz terroryzmu. Ich użycie jest ściśle ograniczone przez prawo, jednak powinno być też weryfikowane przez niezależne systemy kontroli. Poza kontrolą sądową ważną rolę w tym zakresie odgrywa sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych. O wyjaśnienie zasadniczych kwestii dotyczących jej funkcjonowania poprosiłem polityków z przeciwnych obozów.

Rola komisji

Poseł Jarosław Krajewski (PiS), wiceprzewodniczący komisji, uważa, że istniejący obecnie system parlamentarnej kontroli nad służbami powinien ulec wzmocnieniu. Obecnie prerogatywy Komisji ds. Służb Specjalnych są opisane w regulaminie Sejmu, a powinny być zawarte w ustawie. To ważne, gdyż komisja nie tylko opiniuje akty prawne regulujące działalność służb, lecz także zapoznaje się ze szczególnie istotnymi wydarzeniami związanymi z pracą tych jednostek. Na pytanie o możliwość dostępu jej członków do szczegółowych kwestii operacyjnych, m.in. podsłuchów zakładanych w ramach czynności operacyjno-rozpoznawczych, poseł Krajewski odpowiada, że komisja regularnie otrzymuje informacje na ten temat, jednak mają one charakter niejawny. – Na mój wniosek w grudniu ub. roku komisja zapoznała się z informacją na ten temat nie tylko ze strony służb specjalnych, lecz także Służby Ochrony Państwa, Krajowej Administracji Skarbowej, Żandarmerii Wojskowej, Straży Granicznej, Komendy Głównej Policji, a więc instytucji, które również prowadzą czynności operacyjno-rozpoznawcze, a nie są służbami specjalnymi (taki status mają: Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralne Biuro Antykorupcyjne, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Służba Wywiadu Wojskowego, Agencja Wywiadu). Jako komisja wykorzystujemy więc dostępne nam narzędzia prawne – tłumaczy. – Według mnie komisja działa merytorycznie i koncentruje się na kwestiach bezpieczeństwa państwa, a nie uprawianiu pustej demagogii. Na ostatnim jej posiedzeniu byli obecni wszyscy szefowie służb i każdy z posłów mógł im zadawać pytania. Przebieg posiedzenia był ściśle tajny, jednak mogę zapewnić, że padały konkretne odpowiedzi, w moim przekonaniu wskazujące dość jednoznacznie na legalność działań służb specjalnych, także w kontekście kwestii podnoszonych ostatnio przez opozycję – mówi poseł Krajewski.

Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.