publikacja 06.01.2022 00:00
O rządowym programie ułatwiającym zakup mieszkania lub domu mówi Piotr Uściński, wiceminister rozwoju i technologii.
istockphoto
Jakub Jałowiczor: W jaki sposób bon mieszkaniowy i gwarancje kredytowe mogą poprawić sytuację rodzin?
Piotr Uściński: Gwarancje kredytowe to część programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”, będąca jedną z kluczowych regulacji Polskiego Ładu. Celem zaproponowanego przez rząd Zjednoczonej Prawicy rozwiązania jest wsparcie Polaków w zaspokojeniu ich potrzeb mieszkaniowych. Konieczność odkładania pieniędzy na wkład własny w wielu przypadkach opóźnia bowiem decyzję o założeniu rodziny. Nasze rozwiązania pozwolą wyjść temu naprzeciw i przybliżą do spełnienia marzeń o własnym mieszkaniu. Jestem przekonany, że im szybciej pomożemy rodzinom w zakupie własnego mieszkania, tym bardziej przyczynimy się do podjęcia przez nie decyzji o posiadaniu potomstwa. Mechanizm gwarancji kredytowych wspomagany jest dodatkowym prorodzinnym narzędziem, jakim jest spłata rodzinna, która wyniesie 20 tys. zł w związku z narodzinami drugiego dziecka. A w przypadku przyjścia na świat trzeciego i kolejnego – 60 tys. zł. Program „Mieszkanie bez wkładu własnego” zapewni wielu Polakom możliwość uzyskania kredytu bez wkładu własnego, gwarancję spłaty i poczucie stabilności. Kolejnym przygotowanym przez nasz resort rozwiązaniem jest bon mieszkaniowy. Jego adresatami są te osoby, które nie mają własnego mieszkania czy domu i równocześnie nie są w stanie zaciągnąć na nie kredytu. To rozwiązanie kierujemy również do rodzin wielodzietnych.
Ustawa o gwarancjach została już uchwalona. Bon to będzie gwarancja czy gotówka?
Jesteśmy na etapie opracowywania szczegółów rozwiązań. W tym momencie jest jeszcze zbyt wcześnie, aby o nich mówić.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.