Trzy miliony wyprawek

„Co można mieć za trzy miliony?” – tak brzmi hasło przewodnie nowej odsłony kampanii Instytutu Książki „Mała książka – wielki człowiek”, która od 2017 r. zaprasza dzieci i rodziców do wspólnego czytania.

Nie ma lepszej inwestycji w rozwój dzieci niż wspólne czytanie książek.
istockphoto

Trzy miliony wyprawek czytelniczych trafiło już do nowo narodzonych dzieci, przedszkolaków, pierwszoklasistów oraz ich rodziców i opiekunów w ramach kampanii „Mała książka – wielki człowiek”. Właśnie trwa kolejna odsłona akcji finansowanej przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. – To największe tego typu działanie proczytelnicze w Europie i jedno z największych na świecie – podkreśla Łukasz Jarocki, rzecznik Instytutu Książki – instytucji, która projekt stworzyła i dba o jego dalsze istnienie oraz rozwój. – Nie chodzi jednak wyłącznie o liczby. W tym roku zależy nam szczególnie na ukazaniu wartości łączących się ze wspólnym czytaniem, takich jak miłość, bliskość, rodzinność czy wspólnotowość. Korzyści płynące z czytania dzieciom od narodzin, a później także samodzielnego bycia z książką są nie do przecenienia.

Ambasadorem kampanii w tym roku jest małżeństwo znanych aktorów: Emilia Komarnicka-Klynstra i Redbad Klynstra-Komarnicki. – Zaangażowaliśmy się w tę kampanię, bo wiemy, jak ważne jest czytanie od pierwszych dni życia, jak wpływa na rozwój dzieci, pobudza ich ciekawość świata, rozwija pamięć i kształtuje inteligencję, a co najważniejsze – buduje więź emocjonalną z rodzicami – podkreśla Emilia Komarnicka-Klynstra. – Czytać można wszędzie i o każdej porze. Przynajmniej my z Redbadem staramy się tak postępować. Nie ma większej inwestycji w rozwój naszych dzieci niż wspólne czytanie. Dzięki książkom dziecko poszerza wyobraźnię, wzbogaca swoje słownictwo. To nie to samo co bajka w formie audiobooka czy film w telewizji. Dzieci, którym się czyta, lepiej się uczą, kojarzą fakty, przyswajają języki obce, są również bardziej pomysłowe i twórcze. Łatwiej też nawiązują kontakty, budują przyjaźnie, są bardziej empatyczne.

„Co można mieć za 3 miliony?” – pytają, nieco prowokacyjnie, bohaterowie spotu telewizyjnego promującego tegoroczną odsłonę kampanii. To pytanie, pozornie dotyczące rzeczy materialnych, uruchamia opowieść o wartościach, których nie da się kupić. O domu pełnym bliskości i otwartości, o podróży w krainę wyobraźni, odwadze i ciekawości świata.

Szymon Babuchowski