Potężna broń

Marcin Jakimowicz

Wysłano na nich czołgi, cztery ciała wyłowiono z Nilu. Po masakrze dokonanej na Koptach kilkutysięczny tłum ich braci pokazał światu, jak wygląda odpowiedź godna chrześcijan.

Potężna broń

Coraz częściej wracam do tego nagrania. To poruszająca lekcja tego, czym jest uwielbienie w ciemności. To wędrówka doliną Baka (to hebrajskie słowo oznacza „łzy”) i zgodnie ze wskazówką psalmisty zamienianie jej w źródło (Ps 84,4-6).

Zamienianie łez w źródło, przekleństwa w błogosławieństwo, wpuszczanie światła w gęstą jak smoła noc. Czyż nie jest to kwintesencja chrześcijaństwa?

Po masakrze dokonanej na Koptach (wysłano na nich czołgi, cztery ciała wyłowiono z Nilu) wielotysięczny tłum ich braci zgromadził się na nocnej modlitwie w sanktuarium św. Szymona na górze Mokattam w południowo-wschodniej części Kairu. Jak bardzo ryzykowali! Ich odpowiedź była zdumiewająca: przez 10 minut wykrzykiwał… imię Jezusa.

„Yasua, Yasua, Yasua” – skandowali rdzenni mieszkańcy Egiptu (choć dziś stanowią mniejszość, to właśnie w ich żyłach płynie krew faraonów. Słowem „Kopt” Arabowie nazwali starożytnego mieszkańca kraju piramid).

„Uderz twego przeciwnika imieniem Jezusa; na ziemi w niebie nie uświadczysz bowiem równie potężnej broni – nie miał wątpliwości święty Jan Klimak, opat oddalonego o 440 kilometrów klasztoru na Synaju.

Nagranie znajdziesz tu:

Coptic Christians cry out 'JESUS' for 10 minutes ! SO BEAUTIFUL !!
LinaEgyptian