Zewnętrzne gesty nie pomogą

GN 46/2021

publikacja 18.11.2021 00:00

Czy tytułowanie Chrystusa „królem Polski” to dobry pomysł? Odpowiada delegat KEP ds. Ruchów Intronizacyjnych bp Stanisław Jamrozek.

Zewnętrzne gesty nie pomogą Darek Delmanowicz /PAP

Franciszek Kucharczak: Niedawno z udziałem Księdza Biskupa odbył się w Warszawie Ogólnopolski Kongres Jezusa Chrystusa Króla. Okazją była piąta rocznica aktu przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana. Sformułowanie „Król Polski” nigdzie nie pada, choć domagają się tego niektóre polskie ruchy intronizacyjne. Biskupi jednak tego nie chcą. Dlaczego?

Bp Stanisław Jamrozek: Taka intronizacja „króla Polski” oznaczałaby, że my każemy Panu Jezusowi usiąść na tronie i my Go ustanawiamy królem. Tymczasem my, jako Konferencja Episkopatu Polski, wychodzimy z założenia, że nie możemy Chrystusa intronizować, bo On już jest królem z ustanowienia samego Boga Ojca. Święty Paweł pisze, że „Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię” (Flp 2,9). I sam Jezus mówi: „Jestem królem”, dodając, że Jego królestwo nie jest z tego świata.

Osoby zrzeszone w niektórych ruchach intronizacyjnych powołują się na objawienia krakowskiej mistyczki z pierwszej połowy XX wieku, Rozalii Celakówny. Pisała ona, że „ostoją się tylko te państwa, w których będzie Chrystus królował”, i wzywała do przeprowadzenia intronizacji Najświętszego Serca Jezusowego „we wszystkich państwach i narodach na całym świecie”. Na tej podstawie ludzie ci domagają się intronizacji mającej rangę aktu państwowego. Nawet gdyby to było dziś możliwe, czy nie groziłoby sojuszem tronu z ołtarzem?

Rzeczywiście, byłoby takie zagrożenie. Jeśli traktowalibyśmy Jezusa w kategoriach ziemskich, mógłby powstać taki sojusz. Domaganie się formalnego ogłoszenia Jezusa Chrystusa królem Polski wskazuje na myślenie magiczne. Tak jakby taki zewnętrzny akt miał spowodować, że po nim wszystko w Polsce się zmieni. Tymczasem skoro Jezus jest królem Wszechświata, to znaczy, że jest także królem naszego narodu. Bardziej chodzi o to, żebyśmy zmieniali się wewnętrznie i zaczęli realizować te przyrzeczenia, które zostały złożone w czasie aktu przyjęcia Chrystusa za Króla i Pana pięć lat temu.

Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.