Mąż Boleści

Leszek Śliwa Leszek Śliwa

|

GN 42/2021

publikacja 21.10.2021 00:32

Chrystus zdjęty z krzyża patrzy na nas z bólem. Taki wizerunek w malarstwie znany jest jako Vir Dolorum (Mąż Boleści).

Diego de la Cruz "Chrystus z prorokami Dawidem i Jeremiaszem", olej i tempera na desce 1495–1500, Muzeum Prado, Madryt Diego de la Cruz "Chrystus z prorokami Dawidem i Jeremiaszem", olej i tempera na desce 1495–1500, Muzeum Prado, Madryt

Na głowie Zbawiciela widać koronę cierniową. Ukazuje on nam też krwawiące rany na rękach i w boku. Takie przedstawienie znane jest z kolei jako ostentatio vulnerum (ukazywanie ran). Chrystus zaprasza nas do kontemplacji Jego męki.

Zbawiciel ma zarzucony na ramiona purpurowy królewski płaszcz, który włożyli na Niego oprawcy, by z Niego zadrwić. Towarzyszą Mu prorocy ze Starego Testamentu: Dawid (z lewej strony) i Jeremiasz. Wszystkie namalowane osoby otoczone są wstęgami z łacińskimi cytatami, co sprawia, że obraz zmienia się w opowieść. Cytaty uzasadniają obecność obu proroków w najbliższym sąsiedztwie umęczonego Chrystusa. Wokół Niego artysta zapisał fragment Lamentacji Jeremiasza, znany jako Skarga Jerozolimy (Lm 1,12):

„Wszyscy, co drogą zdążacie, przyjrzyjcie się, patrzcie, czy jest boleść podobna do tej, co mnie przytłacza”.

Postać Dawida otacza z kolei napis z fragmentem modlitwy Dawida z Psalmu 72(71): „[Pan] zstąpi jak deszcz na trawę” (Ps 72,6). Wokół Jeremiasza artysta umieścił natomiast cytat z jednego z apokryfów, pisma niewłączonego do Biblii: „On jest naszym Bogiem, powiedział Jeremiasz, i żaden inny nie będzie nam się podobał, tylko On”.

Autor obrazu był hiszpańskim artystą pochodzenia flamandzkiego, naśladowcą Rogiera van der Weydena, działającym w ostatniej ćwierci XV wieku w mieście Burgos. Obraz „Chrystus z prorokami Dawidem i Jeremiaszem” trafił do Museo Nacional del Prado w roku 2013.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

TAGI: