Bez szczepienia ani rusz

Maciej Legutko

|

GN 39/2021

publikacja 30.09.2021 00:00

Włochy stały się krajem o najdalej posuniętych w Europie obostrzeniach dla niezaszczepionych osób.

Obowiązek okazywania certyfikatu szczepienia w miejscach publicznych popiera 66 proc. Włochów. Obowiązek okazywania certyfikatu szczepienia w miejscach publicznych popiera 66 proc. Włochów.
Daiano Cristini /Sintesi/SIPA/east news

Codzienne życie niezaszczepionej osoby we Włoszech staje się coraz bardziej uciążliwe. Obowiązek posiadania certyfikatów szczepienia, tzw. green pass, w sierpniu objął branże gastronomii i rozrywki, a od września – transportową. Natomiast 16 września włoscy parlamentarzyści zdecydowali, że ich kraj jako pierwszy na świecie wprowadzi obowiązek posiadania tego dokumentu dla wszystkich pracowników, zarówno sektora publicznego, jak i prywatnego; przepis będzie obowiązywać od 15 października. Rząd premiera Mario Draghiego chce w ten sposób na nowo przyspieszyć kampanię szczepienia społeczeństwa i uchronić się przed kolejną falą koronawirusa na przełomie jesieni i zimy. Choć ponad dwie trzecie społeczeństwa deklaruje poparcie dla twardej polityki walki z COVID-19, mobilizują się też przeciwnicy szczepień. Najbardziej przychylna ich postulatom partia Bracia Włosi (Fratelli d’Italia) wysunęła się na prowadzenie w sondażach przed wyborami samorządowymi, które odbędą się 3 i 4 października.

Przekonać niedogodnościami

W żadnym innym kraju Unii Europejskiej koronawirus nie spowodował tylu ofiar co we Włoszech – do końca września 2021 r. zmarło tam ponad 130 tys. ludzi. Jadące przez Bergamo konwoje wojskowych ciężarówek wypełnionych trumnami na zawsze zostaną jednym z symboli pandemii. Fakt, że Włochy stały się pierwszym europejskim państwem tak poważnie dotkniętym pandemią, trwale zaważył na działaniach premiera Giuseppe Contiego, a potem rządzącego od lutego 2021 r. Mario Draghiego. Reagowali oni na kolejne fale koronawirusa twardymi i długimi lockdownami, a mieszkańcy w mniejszym stopniu niż w innych krajach sprzeciwiali się temu. Półtora roku po rozpoczęciu pandemii obowiązek noszenia maseczek nadal jest rygorystycznie egzekwowany w sklepach czy w środkach transportu, gdzie – oprócz obsługi – niestosujących się do obostrzeń zwykli upominać włoscy seniorzy.

Dostępne jest 23% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.