Za darmo umarło?

Marcin Jakimowicz

|

GN 39/2021

publikacja 30.09.2021 00:00

Gigantyczną akcję Szlachetnej Paczki koordynuje ponad 11 tys. wolontariuszy. W działalność Caritas Polska angażuje się 100 tys. ludzi. Jak wygląda współczesny wolontariat? Czy wyrosło pokolenie niezdolne do poświęceń, które z kalkulatorem w dłoni zadaje pytanie: „Czy mi się to opłaca?”?

Wolontariusze z katowickiego klubu Wysoki Zamek przygotowują posiłek dla bezdomnych. Wolontariusze z katowickiego klubu Wysoki Zamek przygotowują posiłek dla bezdomnych.
henryk przondziono /foto gość

Na początku wyjaśnienie: bardzo nie lubię tytułowego hasła. Drażni mnie. Od kiedy? Może od chwili, gdy odkryłem, że jestem zbawiony łaską, że jest Ktoś, kto spłacił mój dług i dzięki temu nie jestem Bogu niczego winien… Drażni mnie ono również z innego powodu. Najczęściej słyszałem je w kontekście służby i bezinteresownej pomocy. Przyznajmy: nie jesteśmy do niej przyzwyczajeni. Ludzie przychodzący do restauracji na dziesięć kolacji kursu Alpha do ostatniego spotkania z pewną dozą nieufności wyczekują kogoś, kto wyskoczy, by okazjonalnie opchnąć im samogotujące garnki. Czekają na jakiś podtekst, drugie dno, przypis małym druczkiem i nie mogą się nadziwić, że kilkadziesiąt osób tydzień w tydzień przygotowuje kurs, poświęcając im swój czas i wydając na niego pieniądze. Całkowicie bezinteresownie.

Morze ludzi

„Wolontariat” nie jest modnym słowem. A przecież nie byłoby sukcesu na przykład popularnej Szlachetnej Paczki, gdyby nie „krewni i znajomi Królika”, którzy obdzwaniają przyjaciół, by rzucić im krótkie: „Dołożycie się?”. Efekt? Szlachetne Paczki otrzymało przed rokiem ponad 14 tys. rodzin w potrzebie, łączna wartość pomocy to aż 51 012 140 zł, akcja połączyła 421 tys. osób, a średnia wartość jednej paczki wyniosła aż 3640 zł. Nie byłoby tej imponującej statystyki (przez dwie dekady wartość przekazanej pomocy to aż 436,7 mln zł!), gdyby nie to, że jedną paczkę przygotowuje średnio 24 ludzi, a całą gigantyczną akcję koordynuje ponad 11 tys. wolontariuszy. 90 proc. z nich twierdzi, że angażuje się w tę formę, bo zdaje sobie sprawę z tego, że ta praca ma realny wpływ na życie ludzi w potrzebie, a aż 96 proc. przyznaje, że pomaganie daje im radość.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.