Anielska cierpliwość to za mało

GN 30/2021

publikacja 29.07.2021 00:00

O przyczynach braku młodych w Kościele mówi ks. dr Marek Dziewiecki.

Anielska cierpliwość to za mało istockphoto

Franciszek Kucharczak: Ludzi młodych w kościołach ubywa. Co się dzieje?

ks. Marek Dziewiecki: Pierwszym powodem trudności młodzieży w kontakcie z Bogiem nie jest ani zły przykład rodziców, ani kryzys kapłanów, ani kryzys Kościoła, tylko to, że Bóg pragnie naszego szczęścia.

Słucham?

Wiem, że to brzmi paradoksalnie, lecz po wielu latach pracy z młodzieżą widzę, że Boża propozycja szczęścia jest dla młodych ludzi trudna do przyjęcia, gdyż Bóg proponuje nam szczęście prawdziwe – w oparciu o miłość, odpowiedzialność, wierność w małżeństwie i rodzinie albo w innym powołaniu do wielkiej miłości, jak kapłaństwo czy życie konsekrowane. Młodzi ludzie bardzo chcą być szczęśliwi, tyle że Bóg pokazuje prawdziwe drogi do szczęścia, a oni chcą iść na skróty. Bóg mówi: „Jeśli chcesz być szczęśliwy, to chroń swoją wolność, nawracaj się, przyjmuj miłość, kochaj, stawiaj wymagania sobie i tym, którzy chcą być blisko ciebie”. Tymczasem ten świat, a także nasze własne myśli i pragnienia mówią: „To mnie nie interesuje, bo ja chcę być szczęśliwy natychmiast i bez wysiłku! Jak syn marnotrawny mogę wziąć od rodziców pieniądze. Od Boga mogę wziąć błogosławieństwo i zdrowie, a wtedy pójdę daleko i od rodziców, i od Boga. Będę żył na luzie i będę szczęśliwy bez stawiania sobie wymagań”.

Tendencje do pójścia na skróty były zawsze, ale teraz jakby się wzmagają. Dlaczego?

Marzenia o łatwym szczęściu obecnie się nasilają, gdyż wielu młodych ludzi doświadcza za mało miłości w domu rodzinnym. Za mało widzą miłości między mamą a tatą. Za mało sami doświadczają miłości – w domu i poza domem. Skoro dorośli mówią, że Bóg jest miłością, a sami nie kochają, to jak dorastający człowiek może się zachwycić Bogiem i odkryć, że to Bóg podpowiada najlepszą drogę życia?

Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.