Papież Franciszek spędził spokojny dzień, jedząc i poruszając się samodzielnie - informuje rzecznik Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni w wydanym oświadczeniu. 

Wczoraj po południu Franciszek okazał swoją ojcowską bliskość małym pacjentom pobliskiego oddziału Onkologii Dziecięcej i Neurochirurgii Dziecięcej, przesyłając im serdeczne pozdrowienia.

Wieczorem pojawiła się u Ojca Świętego gorączka. 

Jednak dziś rano przeszedł rutynowe i mikrobiologiczne badania, które dały wynik negatywny, a także prześwietlenie klatki piersiowej i brzucha.

Jak podaje Stolica Apostolska, Franciszek kontynuuje zaplanowane leczenie.

"W tym szczególnym momencie kieruje swój wzrok ku cierpiącym, wyrażając swoją bliskość z chorymi, zwłaszcza z tymi, którzy najbardziej potrzebują opieki" - czytamy w oświadczeniu.