Najlepszy prezent

GN 23/2021

publikacja 10.06.2021 00:00

O przygotowaniach do Pierwszej Komunii Świętej w okresie pandemii, rozumieniu przez dzieci istoty Eucharystii i spowiedzi oraz komunijnych prezentach mówi Renata Lewandowska-Szczerba.

Renata Lewandowska-Szczerba jest nauczycielką religii w Katolickiej Szkole Podstawowej im. Heleny Kmieć prowadzonej przez Fundację na rzecz Rodziny w Warszawie. Renata Lewandowska-Szczerba jest nauczycielką religii w Katolickiej Szkole Podstawowej im. Heleny Kmieć prowadzonej przez Fundację na rzecz Rodziny w Warszawie.
Tomasz Gołąb /Foto Gość

Bogumił Łoziński: Jak ograniczenia związane z pandemią wpłynęły na przygotowania do Pierwszej Komunii Świętej?

Renata Lewandowska-Szczerba: Te przygotowania były inne, ale nie oceniłabym ich jako gorsze niż w poprzednich latach. Wraz z naszym prefektem ks. Marcinem Żurkiem zdecydowaliśmy się bardzo aktywnie włączyć w ten proces rodziców. Otrzymali oni specjalny program przygotowania do Komunii zawierający treści religijne, ale też formację duchową, w ramach której byli na przykład zachęcani do wspólnej modlitwy z dziećmi. Mam wrażenie, że dzięki większemu zaangażowaniu rodziców w te przygotowania czas pandemii nie pokrzyżował nam planów, lecz był dobrym okresem.

Jak wygląda w waszej szkole całościowy program przygotowania do Pierwszej Komunii?

Naszym głównym celem jest, żeby dziecko poczuło, że najważniejszy jest Pan Jezus. Bardzo dużo z dziećmi rozmawiamy, one się chętnie otwierają, mówią o swoich przeżyciach, o tym, jak bardzo czekają na Pana Jezusa. Raz w miesiącu spotykamy się z całymi rodzinami na Mszy św. w kościele. Wraz z dziećmi przygotowuję oprawę liturgiczną, pełnią one różne funkcje, dzięki czemu wdrażają się w pierwszokomunijne uroczystości. Po Mszy ja z dziećmi realizuję program religijny, natomiast ksiądz prefekt zajmuje się formacją rodziców, aby potrafili dzieciom pomóc, gdyż to właśnie oni są pierwszymi katechetami, pierwsi przekazują wiarę.

W jaki sposób rodzice mają pomóc dzieciom w tych przygotowaniach?

Najważniejszy jest przykład. Dzieci widzą relacje rodziców z Panem Bogiem, słyszą, co o Nim mówią, i bardzo często ich naśladują. Zauważyłam, w jak szczególny sposób dzieci patrzą na rodziców, którzy się spowiadają. Czasem nie trzeba dużo mówić, bo jeśli człowiek żyje wiarą, najważniejszy jest dla niego Pan Bóg, to wystarczy to pokazywać. W ramach naszych przygotowań rodzice modlą się z dziećmi. Pomagają również w nauczeniu się modlitw. To najpierw u nich dzieci „zaliczają” modlitwy, a później u katechetów. Najbliżsi wspólnie z dziećmi czytają też Pismo Święte i je rozważają. Natomiast nauczaniem treści religijnych związanych z sakramentem pokuty czy Eucharystii zajmujemy się ja i ksiądz w czasie zajęć w szkole.

Dostępne jest 29% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.