Bezimienna, chłopska Polska

GN 22/2021

publikacja 03.06.2021 00:00

Adam Leszczyński oddał głos bezimiennym, stojącym w cieniu narodowych bohaterów. Przywrócił nam olbrzymią część rodzimej historii, której nie potrafiliśmy lub nie chcieliśmy odczytać.

Adam Leszczyński
Ludowa historia Polski
W.A.B.
Warszawa 2020
ss. 672 Adam Leszczyński Ludowa historia Polski W.A.B. Warszawa 2020 ss. 672

Hetman, powstaniec, rycerz i szlachcic – do tych postaci zdaje się należeć historia Polski. Bohaterowie wyobraźni narodowej zawładnęli nią, choć w istocie stanowili mniejszość społeczeństwa. Kogo nie ma w historii Polski, kto stoi milcząco i w cieniu bohaterów? Lud ciemny, tępy, brudny, chciwy i leniwy – tak w pamiętnikach szlacheckich, aktach sądowych, upokarzających przepisach krępujących wolność są opisywani chłopi.

Adam Leszczyński napisał monumentalną pracę i pozwolił przemówić tym, którym historia głos odebrała. Autor tej książki zawsze stoi po stronie słabszych i stara się im oddać głos. Źródła bardzo często to utrudniają, ponieważ zostały wytworzone przez elity i przedstawiają wydarzenia z jej perspektywy. Otrzymujemy gorzką opowieść bezimiennych, a żeby ją usłyszeć, należy od nowa przeczytać źródła. Leszczyński czyta zatem raz jeszcze historię Polski i stawia celne pytania. Jak pogodzić to – zastanawia się – że szlachcic głosi pochwałę życia wiejskiego i nie ma żadnej refleksji, jakim kosztem jest to zrealizowane? Czy przemoc i pogarda szlachty wobec chłopa była czymś naturalnym? Czy może zatem się dziwić, że traktowani w ten sposób przez stulecia nie ufali państwu, nie oczekiwali od niego niczego pozytywnego?

Państwo przypominało sobie o chłopach jedynie wtedy, gdy atakowane przez sąsiadów chwiało się w posadach. Dobitnym przykładem jest ustawa o reformie rolnej przyjętej 15 lipca 1920 r., czyli na miesiąc przed Bitwą Warszawską. W tym czasie wojska bolszewickie zbliżają się do stolicy, a wojsko polskie nieustannie się cofa, oddając coraz więcej terytoriów. I tak będzie zawsze: gdy rząd się chwieje, wtedy dopiero powraca „sprawa chłopska”.

„Ludowa historia Polski” to gorzka lektura złożona z buntu, walki, oporu, sprzeciwu, rabacji i strajku. To również opowieść o wielowiekowej bezsilności, upokorzeniach, torturach i zabójstwach.

Marcin Cielecki

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.