Zagłoba swatem

Edward Kabiesz

|

GN 21/2021

publikacja 27.05.2021 00:00

Znamy go przede wszystkim jako autora Trylogii, „Krzyżaków” czy „W pustyni i w puszczy”. Mało kto jednak pamięta, że Sienkiewicz był autorem wielu innych utworów.

Henryk Sienkiewicz,  obraz Kazimierza Pochwalskiego. Henryk Sienkiewicz, obraz Kazimierza Pochwalskiego.
wikimedia

Wymienione wyżej powieści historyczne cieszyły się największą popularnością, ale Henryk Sienkiewicz napisał też kilka innych, w swoim czasie również bardzo poczytnych.

Niedokończona druga trylogia

Po ukończeniu „Krzyżaków” pisarz miał w planach powieść o Julianie Apostacie i cesarzu Othonie, który panował po śmierci Galby, następcy Nerona. Chciał w niej wykorzystać obfite materiały zebrane w czasie pracy nad „Quo vadis”, ale powstał tylko krótki fragment. Następnie pisarz zdecydował się rozpocząć pracę nad książką „Na polu chwały. Powieść historyczna z czasów króla Jana Sobieskiego”, która miała być pierwszą częścią nowej trylogii.

Akcja utworu rozgrywa się jakiś czas przed bitwą pod Wiedniem, a kończy wymarszem żołnierzy na odsiecz stolicy cesarstwa. Sienkiewicz porzucił jednak pomysł nowej trylogii, a w liście do tłumacza swoich książek na francuski napisał: „Wolałbym, aby powieść ta nie była tłumaczona, albowiem uważam ją za chybioną”. Rzeczywiście utworowi temu brak epickiego rozmachu, a niektóre postaci czy wątki fabularne wydają się kalką tych z Trylogii. W „Na polu chwały” znajdziemy bezpośrednie nawiązania do bohaterów z wcześniejszych powieści autora. Jacek Taczewski z Wyrąbek, główny bohater, jest dalekim potomkiem Mikołaja Powały z Taczewa, sławnego rycerza, jednego z epizodycznych bohaterów „Krzyżaków”, a ks. Woynowski, który nauczył go szermierki – uczniem pana Wołodyjowskiego. Powieść nie dorównuje wprawdzie „Krzyżakom” czy Trylogii, ale czyta się ją dobrze, a szereg postaci budzi sympatię. Nie brakuje w niej humoru, chociaż zabrakło bohaterów na miarę Zagłoby. To dzieło, podobnie jak Trylogia, powstało ku pokrzepieniu serc. O jego popularności świadczy fakt, że jeszcze przed pierwszym polskim wydaniem książkowym, bo utwór publikowany był najpierw w prasie, ukazało się w językach rosyjskim i angielskim, a później przełożono je na kilka innych.

Już w 1895 roku Sienkiewicz myślał o powieści na temat legionów Dąbrowskiego, ale zaczął ją pisać dopiero w roku 1913 roku. „Legiony” ukazywały się na łamach „Tygodnika Ilustrowanego” do 1 sierpnia 1914 roku. Autor zamierzał, jak napisał w jednym z listów, „opisać wojny włoskie Napoleona I, wyprawę na San Domingo, aż do Księstwa Warszawskiego i bitwy pod Raszynem”. Powieści ze względu na wybuch wojny i wyjazd do Szwajcarii nie ukończył, a jej wydanie książkowe ukazało się po jego śmierci w 1918 roku.

Dostępne jest 33% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.