publikacja 13.05.2021 00:00
Monika Całkiewicz,
Robert Ziębiński
Kroniki zbrodni
Znak
Kraków 2021
ss. 280
KSIĄŻKI
Po śladach zbrodni
Ona to była prokurator z dużym bagażem spraw, ekspertka w dziedzinie kryminalistyki i profesor Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. On – dziennikarz i pisarz. Na bazie dziewięciu nierozwikłanych do dziś spraw prowadzą dialog, ukazując meandry prawa, metody pracy policji i prokuratury oraz sposoby myślenia przestępców. Wbrew tytułowi nie ma tu niepotrzebnego epatowania okrucieństwem i złem. Jest kompetentna analiza zbrodni i śladów pozostawionych na jej miejscu. Czytelnik dowie się, czym tak naprawdę jest zbrodnia w afekcie i że symulowanie chorób psychicznych jest dziś niezwykle trudne dla przestępców.
Monika Hyla
Wypluty
Prorok, który nie dyskutował z Bogiem, tylko przed Nim zwiewał? Który był tak toksyczny, że nawet natura reagowała na niego potężną nawałnicą, a żeglarze postanowili wyrzucić go za burtę? Który miał pretensję o to, że nawróciło się miasto, któremu głosił Słowo? Który po tym, jak maleńki robaczek podgryzł mu krzew, zaczął desperacko szlochać i przebąkiwać o śmierci? Dlaczego gdy Jezus mówi o nawróceniu, rzuca: „Ludzie, patrzcie na Jonasza”? Dlaczego Jonasz nazywany jest „antyprorokiem”? Na te pytania odpowiada dominikanin o. Tomasz Gałuszka. Jak to dobrze, że ten pełen pasji mediewista i teolog daje się poznać jako rekolekcjonista!
Marcin Jakimowicz
PŁYTY
Z tęsknoty
Z tęsknoty W minionym roku jej domowe minikoncerty zrobiły w sieci furorę. Ale nawet najlepszy live na Facebooku to nie to samo co występ w sali koncertowej. Norah Jones wydała swój pierwszy koncertowy krążek z tęsknoty za prawdziwą publicznością. „Til We Meet Again” to składanka nagrań z lat 2017–2019 z tournée po USA, Francji, Włoszech, Brazylii i Argentynie. Album kończy absolutnie unikatowe wykonanie. Norah siada przy fortepianie w teatrze w Detroit. Kilka dni wcześniej, niedługo po występie w tym miejscu, zmarł Chris Cornell – głos pokolenia epoki grunge. Powstaje 7-minutowa, jazzująca wersja jego utworu „Black Hole Sun”.
Piotr Sacha
Bez pośpiechu
Dziewięć lat temu przylecieli z Brooklinu na katowicki Muchowiec, by oczarować publikę Off Festivalu. Z koncertu zapamiętałem nostalgię w falsecie Petera Silbermana, kołyszącego się na ścianie gitarowych i syntezatorowych dźwięków. Po dłuższej przerwie The Antlers wracają już jako duet. Ze sporym dystansem do współczesnych produkcji piszą własną historię alternatywnego rocka. Siła „Green To Gold” tkwi w prostocie. Zwrotki i refreny mają punkt oparcia w ciszy. I jeszcze wskazówka w finale – motyw bliski „Time After Time” Cyndi Lauper. Lata 80., tam szukajcie.
Piotr Sacha
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.