Medytacja

GN 12/2021 Otwarte

publikacja 25.03.2021 00:00

Serce Jezusa włócznią przebite, zmiłuj się nad nami!

Medytacja

Przygotowanie: Zanim przystąpisz do modlitwy, znajdź odpowiednie miejsce, w którym nikt nie będzie ci przeszkadzał. Możesz wyznaczyć sobie czas, kilka lub kilkanaście minut spędzonych w modlitewnym skupieniu. Pomyśl, że Bóg jest blisko i patrzy na ciebie z czułością. Zna wszystkie twoje trudności i strapienia.

Zatrzymuj się z uwagą na każdym zdaniu, które przykuje twoją uwagę. Pamiętaj o radzie św. Ignacego z Loyoli: nie obfitość wiedzy, którą zdobywasz, ale wewnętrzne smakowanie tajemnicy nasyca twoje serce.

Zanim przeczytasz Ewangelię: Oczami wyobraźni spróbuj znaleźć się w ewangelicznej scenie, w Wieczerniku. Zobacz Jezusa, który przychodzi mimo zamkniętych drzwi. Skup swoją uwagę na Jego słowach i gestach. Zobacz też zdumienie i radość apostołów. Pomyśl, że zmartwychwstały Jezus chce odsłonić przed tobą tajemnice swojego serca, przebitego z miłości do ciebie.

O co się modlić? Przed lekturą wzbudź w sobie intencję. Poproś o to, by twoje serce było gotowe przyjąć dar pokoju i przebaczenia. Proś także o łaskę wielkodusznej odpowiedzi na zaproszenie do udziału w misji Kościoła.

„Pokój wam”

Uczniowie znajdują się w Wieczerniku, zalęknieni i odseparowani od świata. Zaryglowane drzwi nie są jednak przeszkodą dla zmartwychwstałego Jezusa. Przychodzi i staje pośród nich jako zwycięzca, mówiąc: „Pokój wam”. Jego pierwsze słowa nawiązują do chwil z ostatniej wieczerzy (J 14,27; 16,33). Wpisują się także w wielkie oczekiwanie pokoju, które od wieków rozbrzmiewało we wspólnocie Izraela. To pragnienie przywrócenia ładu zniszczonego przez grzech, pełni szczęścia oraz harmonii, która źródło ma w Bogu.

Uczniowie Jezusa są zmieszani i nie wiedzą, co myśleć o nowinie przyniesionej przez Magdalenę (por. J 20,18). Słowa Jezusa rozpraszają jednak zamęt i rozwiewają wszelkie wątpliwości. Kilka dni wcześniej mówił do nich: „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka” (J 14,27). Teraz obietnica staje się rzeczywistością. Pozdrowienie Jezusa objawia potęgę miłosierdzia Ojca, który w odpowiedzi na zło wskrzesił swego Syna.

Zapytaj o wszystko, co odbiera ci pokój. Powierz Jezusowi te przestrzenie twojego życia, w których panuje zamęt. Proś, by Zbawiciel w nie wkroczył i napełnił cię swoim pokojem.

Radość uczniów

Jezus pokazuje uczniom swoje ręce, którymi kilka dni wcześniej, w geście miłości, obmywał im nogi (por. J 13,1n). Odsłania przed ich oczyma także przebity włócznią bok. Jego gest ukazuje źródło, z którego wypłynęły krew i woda dla obmycia grzechów (por. J 19,34). Uczniowie. patrząc na zabliźnione rany, odkrywają miłość Ojca. Jej konkretny owoc, którym jest zmartwychwstanie Chrystusa, napełnia ich serca radością. Widok ran na uwielbionym ciele Pana na zawsze będzie im przypominać o potędze miłości, która jest silniejsza niż grzech i śmierć.

Również radość była jedną z obietnic złożonych w mowie pożegnalnej (por. J 16,20-24). Mistrz szybko spełnił obietnicę i zaprasza uczniów do kontemplacji przemienionych miłością ran. Pragnie, aby bliskość z Nim (por. J 13,25) była dla uczniów niewyczerpanym źródłem radości, której nikt im nie odbierze.

Zapytaj o źródła radości w twoim życiu. Dziękuj Jezusowi za wszystko, najmniejsze nawet sprawy, które pomagają ci odnaleźć radość w codzienności. Powierz Mu także to, co tę radość odbiera. Proś o większą zażyłość w relacji z Jezusem.

Tchnienie Ducha

Jezus zawsze widzi dalej i więcej. Wie, że ciasne ściany Wieczernika nie mogą zatrzymać dobrej nowiny o Jego zwycięstwie. Chce, by miejsce, w którym sprawował ostatnią wieczerzę i oddał siebie na pokarm, stało się także punktem odniesienia dla misji uczniów. Stając pośród nich, jest świadom, że wykonał dzieło Ojca. Pragnie, aby ci, którzy Mu uwierzyli, włączyli się w Jego plan zbawienia.

Doświadczenie spotkania ze Zmartwychwstałym nierozerwalnie wiąże się z misją (por. Mt 28,19; Ga 1,16; Ap 1,19). Jezus zapewnia, że uczniowie nie pozostaną w niej pozbawieni opieki. Jego tchnienie jest spełnieniem kolejnej obietnicy z mowy pożegnalnej. Od teraz zapowiedziany Duch, Paraklet, będzie przebywał z uczniami aż do powtórnego przyjścia Pana (por. J 14,16). Będzie wewnętrznym nauczycielem prowadzącym do prawdy, przypominającym słowa Mistrza (por. J 14,26). Uczyni uczniów sługami pojednania, które pomoże w zabliźnianiu ran ludzkości. Przez ich życie i posługę rozlewać się będzie moc przebaczenia. Dzięki nim rodzić się ma nowa wspólnota – Kościół obmyty i oczyszczony we krwi Baranka.

Zapytaj o swoje miejsce w Kościele, a także o to, na ile przeżywasz swoje życie jako misję. Proś, by Duch Święty rozpalał dobre pragnienia w twoim sercu. Proś o łaskę życia zaangażowanego, świadomie włączonego w wielki plan Ojca. Powtarzaj z ufnością: „Jezu cichy i pokornego serca, uczyń serce moje według serca Twego”.

Na koniec: W duchu zawierzenia odmów modlitwę „Ojcze nasz”.

ks. Rafał Bogacki

TAGI: