Zasada Heisenberga

o. Wojciech SURÓWKA OP

|

GN 7/2021 Otwarte

Bóg potrafi wyciągnąć dobro także z wątpliwej działalności, co jednak nie oznacza, że taka działalność jest wypełnianiem Jego woli.

Zasada Heisenberga

Krótko po dojściu Hitlera do władzy znany niemiecki fizyk Werner Heisenberg pisał, że „nie można oceniać ruchu politycznego według celów, które otwarcie głosi, a do których może nawet rzeczywiście dąży, lecz według środków używanych do ich urzeczywistnienia”. Środki wykorzystywane przez narodowych socjalistów były złe. Niestety, przewidywania Heisenberga się sprawdziły.

Przytaczam tę opinię noblisty po to, żeby zastanowić się nad podejmowanymi przez ludzi Kościoła działaniami duszpasterskimi. Jestem przekonany, że także w tym przypadku możemy mówić o zachowaniu owej zasady Heisenberga. Również w Kościele możemy podejmować działania w imię Ewangelii, jednak środki przez nas wykorzystywane będą nieewangeliczne. Nie wystarczy powiedzieć, że jakieś dzieło jest dobre, ponieważ mówi o Chrystusie. Należy przypatrzeć się środkom, jakie są wykorzystywane do urzeczywistnienia tego celu. Jeśli budowa kościoła wymaga dawania łapówek, jeśli tworzenie wspólnoty jest tyranią wobec jej członków, jeśli manipuluje się ludźmi, żeby pracowali dla „dobra wspólnego”, jeśli ludzie tracą najlepsze lata na spełnianie ideowych zachcianek duszpasterza, warto zastanowić się nad celowością istnienia takiego dzieła. Żadne „przecież głosi Ewangelię” nie jest tutaj usprawiedliwieniem. Bóg potrafi wyciągnąć dobro także z wątpliwej działalności, co jednak nie oznacza, że taka działalność jest wypełnianiem Jego woli.

Pan Jezus przestrzegał tych, którzy za Nim poszli: „Nie każdy, który Mi mówi: »Panie, Panie!«, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Wielu powie Mi w owym dniu: »Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?«. Wtedy oświadczę im: »Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!«” (Mt 7,21-23).•

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.