Z pomocą Ananiasza

publikacja 21.01.2021 00:00

Prześladujący chrześcijan Szaweł z Tarsu jechał właśnie do Damaszku. Po drodze „olśniła go nagle światłość z nieba. A gdy upadł na ziemię, usłyszał głos, który mówił: »Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz?« »Kto jesteś, Panie?« – powiedział. A On: »Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz«” (Dz 9,3-5).

Benjamin West "Nawrócenie św. Pawła", tryptyk, olej na płótnie, ok. 1786 r. Dallas Museum of Art, Dallas Benjamin West "Nawrócenie św. Pawła", tryptyk, olej na płótnie, ok. 1786 r. Dallas Museum of Art, Dallas

Tę scenę z Dziejów Apostolskich widzimy w środkowej części tryptyku. Górną część kompozycji zajmuje Chrystus otoczony aniołami. Na dole słudzy Szawła zasłaniają się tarczami i płaszczami przed oślepiającym światłem. Tylko widoczny w środku, słaniający się na nogach Szaweł zwraca twarz ku niebu.

Ta przełomowa w życiu św. Pawła chwila często była tematem obrazów. Benjamin West postanowił jednak pokazać nam zarówno to, co działo się wcześniej, jak i to, co stało się później. Lewe skrzydło tryptyku ukazuje Szawła jeszcze jako prześladowcę chrześcijan. Tu widzimy go jako uczestnika ukamienowania św. Szczepana. Szaweł z końskiego grzbietu nadzoruje egzekucję. Ciało męczennika leży na dole obrazu.

Prawe skrzydło ukazuje dopełnienie nawrócenia. Oślepiony Szaweł został zaprowadzony do Damaszku. Tam odwiedził go chrześcijanin o imieniu Ananiasz. „Wszedł do domu, położył na nim ręce i powiedział: »Szawle, bracie, Pan Jezus, który ukazał ci się na drodze, którą szedłeś, przysłał mnie, abyś przejrzał i został napełniony Duchem Świętym«. Natychmiast jakby łuski spadły z jego oczu i odzyskał wzrok, i został ochrzczony. A gdy go nakarmiono, odzyskał siły” (Dz 9,17-19).

Autor obrazu Benjamin West urodził się w angielskich koloniach w Ameryce, ale studiował malarstwo w Rzymie, a od 1779 roku mieszkał w Londynie. Cieszył się dużym uznaniem, nazywano go nawet amerykańskim Rafaelem.

Leszek Śliwa