Niedoceniana skóra

Tomasz Rożek

|

GN 52-53/2020

publikacja 23.12.2020 00:00

Naukowcy w wielu ośrodkach na świecie pracują nad udoskonaleniem naszej skóry. Po co? Nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo jest nam potrzebna. I jak bardzo jest skomplikowana.

Niedoceniana skóra istockphoto

Mamy jej całkiem dużo, bo niemal 2 metry kwadratowe. Jest wielowarstwowa i spełnia wiele różnych funkcji. To największy narząd naszego organizmu. I może najbardziej uniwersalny. Chroni narządy wewnętrzne przed urazami i zapobiega przenikaniu mikrobów do wnętrza organizmu. Jest też wyposażona w tak zwane przydatki, pełniące inne funkcje: gruczoły, paznokcie czy włosy.

Wielowarstwowa

Dzisiaj przeważająca większość skóry jest gładka, choć u naszych przodków była silnie porośnięta włosami. Z czasem włosy – poza tymi na głowie – stawały się coraz cieńsze, krótsze i rzadsze. Nie jest do końca pewne, skąd ta zmiana, ale intuicja podpowiada, że może ona mieć związek ze zmianą trybu życia. Gdy przodkowie człowieka wyszli z lasów na gorącą i często pozbawioną cienia afrykańską sawannę, pozbawiona owłosienia skóra łatwiej pozwalała regulować temperaturę.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.