Abraham, czyli... jest już za późno? Nie jest za późno!

Jarosław Dudała Jarosław Dudała

publikacja 09.10.2020 09:48

Abraham jest dla mnie inspiracją z powodu wieku, w jakim zaczęło mu w życiu "odpalać" – mówi gitarzysta i kompozytor Adam Szewczyk. Dziś Kościół wspomina patriarchę Starego Testamentu.

Abraham, czyli... jest już za późno? Nie jest za późno! Adam Szewczyk Henryk Przondziono /foto gość

– Żyjemy dziś w kulturze, w której panuje przekonanie, że jeśli masz odnieść sukces, jeśli masz zrobić coś ważnego i wielkiego, to musisz to zrobić w wieku młodzieńczym. Tak między 20 a 40. rokiem życia... A Abrahamowi to wszystko "odpaliło" dopiero na starość. Dlatego jest znakiem, że nigdy nie jest za późno na to, żeby Pan Bóg dokonywał cudów w twoim życiu. On uczy wiary do samego końca – mówi muzyk z Katowic.

– Mamy w sobie oczekiwanie, że Pan Bóg wysłucha nasze modlitwy, zaspokoi nasze pragnienia, da nam poczucie, że jesteśmy potrzebni na tym świecie. Na spełnienie takich oczekiwań nigdy nie jest za późno. Bo Pan Bóg jest Bogiem wielkich zaskoczeń. Chodzi tylko o to, żeby nie wyobrażać sobie, jak powinna potoczyć się moja historia, ale otwierać się na Jego wolę – tak jak to zrobił Abraham – podkreśla Adam Szewczyk.