W powszechnym odczuciu kto przebacza, ten wyświadcza łaskę winowajcy. W rzeczywistości największej łaski dostępuje wybaczający.
Bóg daje człowiekowi najpiękniejszy przykład wybaczania. Ukazuje to „Powrót syna marnotrawnego”, obraz Bartolomé Estebana Murillo.
wikipedia
Reorganizacja w pracy, urażone ambicje, zaburzone plany, pretensje, konflikt. – Długo byłem przekonany, że to on jest winien – mówi o dawnym przyjacielu Kamil. – Mur między nami wyrósł nie do pokonania, a każda konieczność utrzymywania zawodowych kontaktów tylko go podwyższała. Bo przecież on zawinił, a zachowywał się tak, jakby we mnie widział winowajcę – opowiada.
Schudł ze zgryzoty, źle spał. Kiedyś zauważył to pewien ksiądz. Położył na nim ręce i modlił się.
– Dziwna rzecz, w trakcie tej modlitwy uświadomiłem sobie, że problem wciąż istnieje w mojej świadomości, ale tak, jakby on nie był mój – wspomina Kamil. Nazajutrz rano, przeglądając papiery, trafił na kartkę z modlitwą. To było coś w rodzaju monologu wypowiadanego przez Jezusa. „Wszystko chcecie oceniać, wszystkiego dociec, o wszystkim myśleć, i w ten sposób zawierzacie siłom ludzkim, albo jeszcze gorzej – ludziom, pokładając ufność w ich interwencji. A to właśnie stoi na przeszkodzie Moim słowom i Moim zamiarom. (...) Szatan do tego właśnie zmierza: aby was podburzyć, by oddzielić was ode Mnie i od Mojego działania i rzucić na pastwę ludzkich poczynań. Ufajcie więc tylko Mnie, spocznijcie we Mnie, oddajcie Mi się we wszystkim” – czytał z zapartym tchem.
Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.