A może wybierać tradycyjnie

Bogumił Łoziński

|

GN 18/2020

publikacja 30.04.2020 00:00

W sytuacji znoszenia ograniczeń wynikających z pandemii, a jednocześnie ostrego konfliktu politycznego, który uniemożliwia porozumienie w sprawie wyborów prezydenckich, warto rozważyć powrót do wyborów bezpośrednich z możliwością głosowania korespondencyjnego.

Sytuacja jest tak skomplikowana, że nie da się przeprowadzić wyborów, które wszystkie strony uznają  za demokratyczne,  bez porozumienia  między nimi. Sytuacja jest tak skomplikowana, że nie da się przeprowadzić wyborów, które wszystkie strony uznają za demokratyczne, bez porozumienia między nimi.
Roman Koszowski /Foto Gość

Na początku roku mało kto przypuszczał, że wybory prezydenckie nie odbędą się według obowiązujących reguł. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła w lutym datę pierwszej tury głosowania na 10 maja. Jednak pandemia stworzyła sytuację wyjątkową, w której trzeba szukać takiego czasu i formy wyborów, aby były one dla Polaków bezpieczne pod względem zdrowotnym.

Nasza konstytucja wyznacza ogólne zasady, które mają spełniać demokratyczne wybory – muszą być powszechne, równe, bezpośrednie i tajne. Szczegóły, w jaki sposób je przeprowadzać, są opisane w ustawie. Dlatego odpowiedzialność za formę głosowania w sytuacji pandemii spoczywa na większości sejmowej, czyli obecnie Zjednoczonej Prawicy, która może przegłosować zmiany w kodeksie wyborczym.

Prawo i Sprawiedliwość takie zmiany wprowadziło. Najpierw, w przyjętej pod koniec marca ustawie o tarczy antykryzysowej, znalazł się przepis pozwalający na głosowanie korespondencyjne osobom objętym kwarantanną oraz powyżej 60. roku życia. Kodeks wyborczy zawierający tę zmianę obowiązuje obecnie.

Szybko jednak okazało się, że przy istniejącym w Polsce stopniu natężenia pandemii wybory bezpośrednie byłyby niebezpieczne dla zdrowia głosujących oraz członków komisji wyborczych. Lekarze, na czele z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim, jednoznacznie stwierdzili, że w takiej formie głosowanie nie powinno się odbyć.

Ustawa PiS

W tej sytuacji PiS 6 kwietnia przegłosował nowe zasady przeprowadzania wyborów prezydenckich, które w istotny sposób zmieniają ich tryb. To właśnie one wzbudzają kontrowersje.

Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.