Powołanie księdza się nie zmienia

GN 18/2020

publikacja 30.04.2020 00:00

O duszpasterstwie zza biurka i o słuchaczu, który kiedyś umrze, opowiada ks. dr Nikos Skuras.

Powołanie  księdza się nie  zmienia Maciej Świgoń /Foto Gość

Jakub Jałowiczor: Co to znaczy, że ktoś usłyszał powołanie? Skąd człowiek wie, że je ma?

Ks. Nikos Skuras: Ja pomyślałem o tym pierwszy raz w VIII klasie. Porozmawiałem z rodzonym bratem, a on mi powiedział, że można służyć Bogu w rodzinie, mając dzieci. Jakoś mi to minęło. W szkole średniej pochłonęło mnie życie towarzyskie, potem robiłem wszystko, żeby nie pójść do wojska, później poznałem dziewczynę. Wreszcie postanowiłem wyjechać do Grecji. Tam odrzuciłem Boga i Kościół. Żyłem bezbożnie przez półtora roku. Miałem wszystko, byłem w demokratycznym kraju (był 1985 r.). Na początku mieszkałem z ojcem, potem miałem własne mieszkanie. Miałem pracę, którą lubiłem. Tak sobie żyłem.

Jak przypomniałeś sobie o powołaniu?

Pan Bóg zadziałał tak, że ciotka przysłała mi książkę o o. Pio i „Dzienniczek” siostry Faustyny. Zaczęły mi się przypominać czasy, kiedy jako nastoletni chłopak jeździłem do Krakowa i do tamtejszego sanktuarium. Zdanie Chrystusa, który powiedział, że jest smutny, bo ma mało przyjaciół nawet wśród osób zakonnych, dźgnęło moje serce. Nie wiedziałem, co jest, bo do kościoła nie chodziłem. Był styczeń, a ja nie poświęciłem mieszkania. Przypomniał mi się ten rytuał religijny z dzieciństwa, więc znalazłem parafię i zadzwoniłem. Przyszedł proboszcz, Grek. Podczas rozmowy powiedział mi: pan jest i Polakiem, i Grekiem, a w centrum Aten jezuici mają duszpasterstwo Polaków. Pojechałem tam. Złożyło się, tzn. Pan Bóg tak złożył okoliczności, że przyjechał na kilka dni pewien kapucyn. Poszedłem z nim porozmawiać i tłumaczę, że odrzuciłem Boga i Kościół, ale czytam to zdanie, siedzi mi to w sercu i nie wiem, co to znaczy. On na mnie patrzy: wie pan, ja też nie wiem, co to znaczy; może to oznacza powołanie, więc niech się pan nie boi wrócić. Spakowałem się i wróciłem do Polski.

Prosto do seminarium?

Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.