Są one łatwe do przygotowania, jeśli mamy malakser, blender lub inne urządzenie, które bez problemu poradzi sobie ze zmieleniem orzechów na gładką masę. Przygotowane w domu kremy nadal są dość kaloryczne, ale nie zawierają dodatkowych ulepszaczy i konserwantów. A orzechy warto jeść, bo są źródłem cennych nienasyconych kwasów tłuszczowych, witamin E i z grupy B oraz związków mineralnych, białka i błonnika. Dodatkowo ich obecność w diecie wzmacnia pracę mózgu i układu nerwowego. Kremy orzechowe, choć robione podobnie, różnią się smakowo między sobą. Warto spróbować kilku wariantów i wybrać ten, który najlepiej nam smakuje.

Czas przygotowania: 10–15 minut
Ilość: niewielki słoiczek

Składniki:

• 2 szklanki obranych orzechów ziemnych (arachidowych, zwanych też fistaszkami)
• szczypta soli
• 1 łyżeczka cukru pudru (opcjonalnie)

Orzechy należy obrać z łupinek i cienkich brązowych skórek. W piekarniku nagrzanym do 120 st. (lub na suchej patelni) lekko podpiec na blaszce, uważając, aby się nie przypaliły. Trwa to kilka minut, podczas których orzeszki trzeba przemieszać. Następnie,doprawiając solą i – jeśli chcemy – cukrem, podprażone orzechy należy zmielić w malakserze. Podczas mielenia masa się podgrzewa i staje się gęsta. Dlatego w trakcie miksowania trzeba robić częste przerwy, podczas których warto orzechy mieszać, a masie dać trochę ostygnąć. Dzięki temu unikniemy przegrzania się urządzenia. Po kilku minutach mielenia na wysokich obrotach z orzechów wydzieli się naturalny tłuszcz. Spowoduje on, że masa stanie się gęsta i kremowa. Wystarczy przełożyć ją do słoika i przechowywać w lodówce. Zachowa świeżość przez kilka dni.

Z innych orzechów, takich jak migdały, kokos, orzechy laskowe czy nerkowce, też można robić domowe kremy do pieczywa. Przygotowuje się je podobnie jak smarowidło z fistaszków, a jeśli są zbyt suche – można dodać masła lub trochę oleju roślinnego.

Smacznego :)