Ominąć rezolucję

Jakub Jałowiczor

|

GN 15/2020

publikacja 08.04.2020 00:00

„Oczywiście bezzasadne” – takie według Europejskiego Trybunału Praw Człowieka jest pozwolenie na to, by osoba przeciwna aborcji pracowała w szpitalu.

Ellinor Grimmark i Linda Steen – szwedzkie położne, które nie chcą asystować przy aborcjach. Dlatego straciły pracę. Ellinor Grimmark i Linda Steen – szwedzkie położne, które nie chcą asystować przy aborcjach. Dlatego straciły pracę.
adf international

Dwie szwedzkie położne dochodziły swoich praw po tym, jak zwolniono je z pracy z powodu odmowy uczestniczenia w aborcjach. Skargi Ellinor Grimmark i Lindy Steen zostały jednak odrzucone przez trzyosobowy komitet, więc nie zostaną nawet oficjalnie rozpoznane przez sędziów. W ten sposób Trybunał ominął rezolucję, której treści powinien przestrzegać.

Chrześcijanek nie zatrudniamy

Ellinor Grimmark ma 44 lata i należy do Kościoła Zielonoświątkowego. Od 2010 roku pracowała jako pielęgniarka w miasteczku Eksjö na południu Szwecji. W 2012 roku podjęła obowiązki na oddziale geriatrycznym miejscowego szpitala, a w 2013 roku zaczęła się uczyć zawodu położnej, żeby przenieść się na oddział położniczy. Pracodawca, czyli władze hrabstwa, zgodził się pokryć koszt studiów – równowartość ok. 7 tys. zł miesięcznie. Najwyraźniej zależało mu na pracownicy, gdyż w Szwecji na ogół brakuje pielęgniarek i położnych. Jak zauważa Ruth Nordström, adwokat reprezentująca Ellinor Grimmark, 80 proc. hrabstw zgłasza problemy ze znalezieniem chętnych do tej pracy.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.