Wierzył dzięki muzyce

GN 14/2020

publikacja 02.04.2020 00:00

W Krakowie zmarł Krzysztof Penderecki, jeden z najwybitniejszych współczesnych kompozytorów.

Wierzył dzięki muzyce Peng Hui /EyePress/Newscom/pap

Artysta, urodzony w 1933 r. w Dębicy, wychowywał się w rodzinie o ormiańskich korzeniach. Studia z kompozycji ukończył w 1958 r. w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej (obecnie Akademia Muzyczna) w Krakowie, której to uczelni został po latach rektorem.

Rozgłos przyniosły mu awangardowe utwory komponowane w nurcie sonoryzmu, w którym z tradycyjnych instrumentów dźwięki wydobywa się nietradycyjnymi metodami (np. skrobanie, skrzypienie czy bębnienie po pudle rezonansowym). Ta technika wykorzystywana jest w jednym z jego z najsłynniejszych dzieł – „Pasji według św. Łukasza” (1963–66), w którym znajdziemy jednak także elementy tradycyjnego myślenia o melodii i harmonii. Silniejszy zwrot ku tradycji, widoczny u kompozytora od początku lat 70., sprawił, że krytycy zarzucali mu „zdradę awangardy”. Znacznie za to rozszerzyła się jego publiczność. O pozycji Pendereckiego w światowej muzyce najlepiej świadczy fakt, że pięciokrotnie uhonorowany był nagrodą Grammy. Jego muzyka była wykorzystywana w takich filmach jak „Lśnienie” Stanleya Kubricka czy „Katyń” Andrzeja Wajdy.

Dostępne jest 46% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.