Exodus

Jacek Dziedzina

|

GN 09/2020

publikacja 27.02.2020 00:00

Francję każdego roku opuszcza kilka tysięcy Żydów. To nie tylko efekt rosnącego antysemityzmu, ale również konsekwencja kryzysu tożsamości kraju nad Sekwaną.

Żydowskie cmentarze  we Francji są coraz częściej bezczeszczone. Żydowskie cmentarze we Francji są coraz częściej bezczeszczone.
Roses Nicolas /ABACA/pap

Instytucje publiczne i francuska prasa regularnie publikują dane pokazujące, że kraj, w którym zamieszkuje największa w Europie społeczność żydowska (około pół miliona osób), za kilka lub kilkanaście lat może stać się ziemią całkowicie obcą dla Żydów: co trzeci z nich myśli poważnie o opuszczeniu Francji, a zdecydowana większość zaczyna brać to pod uwagę.

Podcinanie korzeni

Ważna jest analiza przyczyn tego zjawiska. Mało kto próbuje spojrzeć na nie nieco szerzej. Jednym z wyjątków jest znany adwokat i pisarz Gilles-William Goldnadel, Żyd urodzony i wychowany we Francji, a od 2000 roku obywatel Państwa Izrael. Na łamach „Le Figaro” opublikował swoją diagnozę problemu: „Emigracja Żydów z Francji, w swoim krytycznym kształcie, bardziej przypomina kryzys tożsamości, który uderza w wielu Francuzów, tracących swoje korzenie (…). Żydzi, którzy opuszczają Francję, nie robią tego z radością. Robią to z rezygnacją”.

Diagnoza Goldnadela jest ważna z dwóch powodów: po pierwsze, wychodzi spod pióra osoby kojarzonej raczej z laickimi środowiskami, które zazwyczaj niezbyt chętnie przyznają, że źródłem wielowymiarowego kryzysu Francji jest właśnie jej porewolucyjne odcięcie się od duchowych i kulturowych korzeni. Po drugie – przyczynę, na jaką wskazuje autor, można spokojnie podpiąć również pod zjawisko antychrystianizmu, który we Francji ma zasięg jeszcze większy niż antysemityzm (co również potwierdzają oficjalne dane rządowe). W przypadku systematycznego i zauważalnego odpływu ludności żydowskiej z Francji cały problem przybiera postać pewnego symbolu schyłku cywilizacji.

Jedno pokolenie wystarczy

Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.