„Dzień poświęcony Biblii nie powinien być raz w roku” – pisze papież Franciszek w liście ustanawiającym Niedzielę Słowa Bożego.
istockphoto
Kościół w Europie jest prawie bezludną wyspą, jeśli chodzi o obecność Pisma Świętego w działalności duszpasterskiej – uważa o. Jan Stefanów, werbista, sekretarz generalny Katolickiej Federacji Biblijnej. Przeciętny katolik zna Pismo Święte znacznie słabiej niż protestant potrafiący rzucić cytatem z Biblii, podając nazwę księgi i numer rozdziału. Na szczęście znajomość Pisma wśród członków rzymskiego Kościoła rośnie, a dużą rolę odgrywają w tym kościelne ruchy i stowarzyszenia. Pomocą dla wszystkich wiernych ma być Niedziela Słowa Bożego, która w tym roku przypada 26 stycznia i która na stałe znajdzie się w kalendarzu liturgicznym.
Bliska relacja
Na pomysł zorganizowania uroczystości przypominających o znaczeniu słowa Bożego wpadli członkowie Katolickiej Federacji Biblijnej. Jej przewodniczący, filipiński kardynał Luis Antonio Tagle, zaproponował papieżowi ustanowienie roku poświęconego Pismu Świętemu. Okazją było zeszłoroczne 50-lecie istnienia grupy, a także przypadająca w 2020 r. 1600. rocznica śmierci św. Hieronima, autora przekładu Biblii na łacinę zwanego Wulgatą. Franciszek postanowił wprowadzić jedną taką niedzielę, która jednak wchodzi na stałe do kalendarza liturgicznego. Niedzielą Słowa Bożego będzie III niedziela zwykła w ciągu roku.
Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.