Królestwo umiłowanego Syna

ks. Zbigniew Niemirski

|

GN 47/2019

Dzisiejsze drugie czytanie zawiera uroczysty hymn, który ogłasza definitywne i uniwersalne panowanie Bożego Syna.

Królestwo umiłowanego Syna

Chrystus Pan odgrywa swą rolę w dziele stworzenia świata, a przez odkupieńczą ofiarę i triumf nad mocami kosmicznymi jest Pierwszym wobec wszystkiego. Ale czytanie obejmuje także wstęp, który pogłębia rozumienie hymnu. Zanim św. Paweł opowie, kim jest Chrystus Pan, wzywa do dziękczynienia Bogu Ojcu. „Bądźcie wciąż dziękującymi” – zachęca. A przedmiotem dziękczynienia jest to, że chrześcijanie Kolosów zostali uwolnieni spod władzy ciemności i przeniesieni do królestwa, gdzie włada Syn Boży. Komentatorzy spierają się, czy św. Pawłowi chodziło o rzeczywistość przyszłą, niebiańską, czy o bycie chrześcijaninem tu, na ziemi. A może autor listu miał na myśli obie rzeczywistości.

Światłość może być rzeczywistością nieba, które jest ostatecznym przeznaczeniem uczniów Chrystusa, i może być jednocześnie znalezieniem się w sferze światłości Chrystusowej nauki. Święty Paweł był doskonale obeznany z nauką żydowskich rabinów, w której niejeden raz mowa jest o przeciwstawieniu światłości Bożej nauki jej brakowi, gdzie ciemność jest domeną działania złego ducha oraz stanem nieznajomości spraw Bożych. Takie rozumienie potwierdzają fragmenty innych listów Apostoła Narodów. „Noc się posunęła, a przybliżył się dzień. Odrzućmy więc uczynki ciemności, a przyobleczmy się w zbroję światła” – pisze św. Paweł w Liście do Rzymian. A w Pierwszym Liście do Tesaloniczan poucza: „Wy, bracia, nie jesteście w ciemnościach (…). Wszyscy wy bowiem jesteście synami światłości i synami dnia”. I wreszcie królestwo Bożego Syna. „Tak, jestem królem” – powiedział Chrystus do Piłata i dodał, że Jego królestwo nie jest z tego świata. Ale ono na tym świecie istnieje jako Kościół. A oprócz tego jest przyszłe i eschatologiczne, niebiańskie. A Chrystus „jest Głową Ciała – Kościoła”. I za to Jego bycie Głową trzeba „być wciąż dziękującymi”. •

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.