Sama świadomość, że jest ktoś, kto za mnie się modli, już dodaje mi skrzydeł, a o owocach tej modlitwy przekonamy się w niebie – pisze jeden z otoczonych modlitwą księży. Inny kapłan dziękuje za wyproszenie tak bardzo potrzebnego deszczu w Boliwii, gdzie obecnie posługuje. Poza tym nasza  październikowa akcja przyniosła... deszcz łask. Poniżej publikujemy listy od księży.

Marsz z armią

Minął miesiąc misyjny. Dzięki waszej inicjatywie miałem zapewnione duchowe wsparcie. I rzeczywiście tak też się czułem i działałem, jak na duchowych sterydach. To wspaniałe uczucie, gdy idzie się przez kapłańskie i misyjne życie jak w marszu z armią modlących się ludzi! Poczucie wspólnoty modlitwy to bardzo wielkie przeżycie. Wielokrotnie przy wieczornym Różańcu w domach parafian miałem wrażenie, że wszyscy trzymamy się za ręce Matki, jak w rodzinie. Tutaj w Togo i w Polsce wszyscy powtarzaliśmy nasze dziękczynienia i prośby w intencji misji, misjonarzy... w mojej intencji. To uchwycenie się czegoś tak bardzo nas łączy.

Dziękuję bardzo i z głębi serca za ten poruszający czas. Przepraszam, że piszę, jakby coś się skończyło. Właściwie to mam świadomość trwającej wciąż duchowej opieki. Pragnę i modlę się o to, by ona trwała jak najdłużej.

Szczęść Wam Boże.
Ks. Łukasz Kobielus sma, misjonarz w Togo

Skuteczny wyraz miłości bliźniego

Z serca dziękuję za modlitwę wstawienniczą, która jest skutecznym wyrazem miłości bliźniego. Niechaj tę miłość, okazaną pokornemu słudze Naszego Pana, Jezus nagrodzi błogosławieństwem, wszystkim modlącym się za mnie, za których i ja się modlę. Bóg zapłać i Szczęść Boże życzy wdzięczny

ks. Jerzy, kapelan sióstr z Kalisza.

Modlitwę odczuwałem nieustannie

Serdecznie dziękuję dobrym ludziom, którzy otaczali mnie modlitwą przez cały październik! Naprawdę Waszą modlitwę odczuwałem nieustannie. Moją intencją było to, żeby w moim życiu pełniła się wola Boża. Z dziękczynieniem przyjmuję wszystko, co otrzymałem od Dobrego Boga w tym czasie. Dziękuję Wam za Waszą modlitwę i odwdzięczam się swoją. Jeśli to możliwe, to nie zapominajcie o mnie :)

Chwała Panu!
ks. Damian Broda

Czytaj dalej na następnej stronie

Prosiłem o modlitwę o deszcz

Miesiąc temu, kiedy zgłaszałem się do tej akcji, nie przypuszczałem, że tak szybko moja prośba zostanie spełniona. Prosiłem o modlitwę o deszcz, gdyż w Boliwii, gdzie pracuję, miały miejsce spore pożary, które dotykały także sporą część moich parafian. I na dobrą sprawę październik jeszcze dobrze się nie rozpoczął i już spadł deszcz, już pierwszego dnia, we wspomnienie św. Tereski, patronki misji, cieszyliśmy się z każdej kropli spadającej z nieba. Wierzę, że to dzięki waszym modlitwom, dlatego pokornie proszę o jeszcze, zwłaszcza teraz, gdy Boliwia targana jest niepokojami i zamieszkami związanymi z niedawnymi wyborami prezydenckimi, która prawdopodobnie nie były do końca uczciwe. Jeszcze raz serdeczne Bóg zapłać za wszystko.

Pozdrawiam z Boliwii

Największa przygoda życia

Alleluja!
bardzo dziękuję osobom, które modliły się za mnie. Wsparcie i świadectwo wiary jest bardzo potrzebne. Odwzajemniam modlitwą i będę celebrował Eucharystię za osoby, które podejmowały modlitwę za nas, księży, w ramach akcji modlitewnej.
Chciałbym każdemu powiedzieć, by dla nas wszystkich Jezus był przyjacielem, który kocha, pomaga i zbawia. Razem dawajmy światu Jezusa. To największa przygoda życia. Módlcie się, proszę, czasem za moją wspólnotę Szkołę Ewangelizacji Cyryl i Metody oraz za całą społeczność Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego, na którym pracuję.
Niech Pan będzie z Wami. I oczywiście z Redakcją GN.

ks. Przemysław Sawa
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony (Reguła św. Benedykta)

Obiecuję modlitwę

Szczęść Boże,
Dziękuję za modlitwę w intencji księży, która trwa. Obiecuję też modlitwę w intencji tych, którzy modlili się za mnie. Odprawię w tej intencji Mszę św.

ks. Jakub Płonka

Czytaj dalej na następnej stronie

Dodaje mi skrzydeł

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus !
Przede wszystkim pragnę podziękować inicjatorom modlitwy Margaretki  za kapłanów i tym osobom, które za nas i za mnie się modlą. Jest to  bardzo cenna i piękna inicjatywa. My jako kapłani modlimy się za wiernych, za tych, którzy są powierzeni naszej opiece duszpasterskiej,  ale sami jako słabi i grzeszni ludzie, również potrzebujemy Waszej, Drodzy, modlitwy. Jestem bardzo wdzięczny za Waszą modlitwę i pragnę  powiedzieć, że ja również swoja modlitwą obejmuję tych, do których jestem posłany, także Was. Sama świadomość, że jest ktoś, kto za mnie się modli, już dodaje mi skrzydeł, a o owocach tej modlitwy przekonamy się w niebie.

Bóg zapłać i Szczęść Boże
ks. Jan Różycki

Bardzo dziękuję

Kochani! Bardzo dziękuję za możliwość bycia otoczonym modlitwą. Oby dobro i modlitwa innych zawsze nas otaczały. Postaram się jako dziękczynienie za ten dar odprawić jedną Mszę świętą. Niech Pan obdarzy Was swoim pokojem!
O. Bartłomiej

Ta modlitwa niesie

Bardzo dziękuję za modlitwę, ta modlitwa niesie i dodaje sił do codziennego wchodzenia na ścieżkę nawracania się do gorliwszej służby Panu i Braciom.
fr. Sebastian

Czytaj dalej na następnej stronie

Duchowy parasol

Szczęść Boże w niedzielny poranek...
Mam nadzieję, że każdy z nas przeżył pierwsze dwa dni listopada 2019 r. w sposób sobie właściwy, znajdując chwilę na osobistą zadumę, refleksję i pamięć o naszych bliskich. Wiele osób w tych dniach odwiedza groby swoich bliskich, stawiając znicze, kwiaty oraz pamiętając o nich w modlitwie, co jest chyba największym darem dla zmarłych. Niech zatem kolejne dni i tygodnie upływają nam wszystkim pod kątem pamięci i modlitwy za zmarłych oraz właściwej refleksji nad naszym przemijaniem...

Myśląc o innych, pragnę odnieść się w tym momencie do wspaniałej akcji zatytułowanej „Jesteście otoczeni”, która objęła duchową opieką kapłanów. Jako jeden z nich, chcę przede wszystkim podziękować za taki rodzaj wsparcia, solidarności i pomocy. Jestem pod miłym wrażeniem październikowej inicjatywy, która z pewnością przyniesie błogosławione owoce nie tylko kapłanom, ale nam wszystkim, całemu społeczeństwu. Bóg bowiem posługuje się nami dla zbawienia świata i każdego człowieka.

Proszę zatem przyjąć najserdeczniejsze podziękowanie za ofiarowaną modlitwę za mnie, w moich  licznych intencjach i wszystkich kapłanów, którzy zostali włączeni pod „duchowy parasol” Twojej /Waszej modlitwy. Tak, kapłan jest zwyczajnym człowiekiem i mieszkańcem tego świata, ukazującym samego Boga poprzez sprawowanie sakramentów świętych i posługę Słowa. Niech Dobry Bóg będzie nagrodą dla Ciebie, Droga Siostro i Drogi Bracie, których imiona pozostają znane Bogu Jedynemu.

Dziękując za dotychczasową modlitwę w intencji kapłanów, ośmielam się prosić o dalsze duchowe wsparcie, gdyż zagrożeń i pokus tego świata jest wiele. Wierzę, że możemy stawać się mocni w walce ze złem za sprawą Tego, który jest Drogą, Prawdą i Życiem. Wyrażając swoje podziękowanie za Twoje/Wasze modlitwy, pragnę również mocno podkreślić, iż jesteście obecni w moich modlitwach. Niech ta duchowa łączność zbliża nas do siebie, jako mieszkańców tej ziemi, jak i do naszego Boga. Amen.

Raz jeszcze Wielkie Bóg zapłać za zrealizowany projekt „JESTEŚCIE OTOCZENI” i moje szczere gratulacje pod adresem osób, które wpadły na taki pomysł. Życzę wszelkiego dobra dla każdego z Was, obfitości Bożych darów i łask, a Boże błogosławieństwo niech towarzyszy nam nieustannie w codziennej służbie na rzecz godności człowieka i budowania cywilizacji miłości XXI wieku. „Złożyłem w Bogu całą nadzieję, On schylił się nade mną i wysłuchał mego błagania...”.

Z darem wdzięczności, pamięci i modlitwy

ks. Roman SDB

Czytaj dalej na następnej stronie

Dwie ważne rozmowy

Szczęść Boże,
Dziękuję serdecznie za modlitwę. Sam Pan Bóg wie, czego zechciał mi przez nią udzielić, ale jestem szczególnie wdzięczny za dwie sytuacje, kiedy „niespodziewanie” nastąpiły dwie ważne rozmowy. Te kilka słów podziękowania, które piszę, przypominają mi o podziękowaniu przede wszystkim Panu Bogu, Któremu wszyscy chcemy służyć i Którego wszyscy jesteśmy dłużnikami.
Proszę o dalszą modlitwę.
Ks. Szymon

Dziękuję

Bardzo serdecznie dziękuje za dar modlitwy.
Pozdrawiam
o. Michał

Z mroku samotności do światła obecności

Dziękuję….
Każdy dzień z tym wielkim wsparciem modlitewnym był przejściem z mroku samotności do światła obecności z Panem. Dziękuję za każde westchnięcie za mnie i modlitwę. Ona mnie niosła i będzie niosła nadal do tego, aby nie szukać siebie, ale szukać Jezusa w każdej chwili życia. Raz jeszcze każdemu i każdej dziękuję, dziękuję również Redakcji GOŚCia, za pomysł i za otoczenie mnie swoją modlitwą.

Amen!!!! Chwała Panu za Was.
ks. Rafał Kaca

Niesamowite skutki

Pan Bóg żyje i działa! Bogu niech będą dzięki za czas opieki modlitewnej! Wam, którzy modliliście się w mojej i moich braci intencji i tym, którzy poprzez „Gościa Niedzielnego” uruchomili tyle dobra: Niech Wam Pan Bóg wynagrodzi to, czego dokonaliście. Wybaczcie, ale nie napiszę o skutkach Waszej modlitwy. Są niesamowite. Ale będę się starał, by jej owoce służyły właśnie Wam, na chwałę Pana!
ks. Adam