PiS będzie trudniej

GN 42/2019

publikacja 17.10.2019 00:00

O przyczynach sukcesu PiS, warunkach, w jakich partia będzie rządzić w nowej kadencji, i perspektywach ugrupowań opozycyjnych mówi politolog dr hab. Sławomir Sowiński.

PiS będzie trudniej Tomasz Gołąb /Foto Gość

Bogumił Łoziński: PiS drugi raz z rzędu osiąga samodzielną większość w wyborach parlamentarnych. Co leży u podstaw tego sukcesu?

Dr hab. Sławomir Sowiński: Na początku należy zastrzec, że rozmawiamy przed ostatecznym przeliczeniem wyników procentowych na mandaty, więc nie do końca znamy skalę zwycięstwa Prawa i Sprawiedliwości. Zakładając jednak, że wyniki ogłoszone w sondażu exit poll i podawane w poniedziałek przez Państwową Komisję Wyborczą zbytnio się nie zmienią, należy pogratulować PiS-owi dobrej, sprawnej, przemyślanej, dynamicznej kampanii i reelekcji. Tej partii udała się ważna polityczna sztuka. Przekonała ponad 8 milionów wyborców, że sukces, jakim była transformacja ustrojowa w Polsce, powinien być uzupełniony odważną polityką społeczną; że potrzebujemy solidarności, transferów społecznych i polityki godnościowej. Z drugiej strony ok. 9,5 miliona wyborców zagłosowało na opozycję. Jest to bardzo wysoka cena za politykę dobrej zmiany, cena czasami wysokiego konfliktu politycznego, chaosu instytucjonalnego, brania władzy z marszu. Dla bardzo wielu wyborców jest ona zbyt wysoka i nieakceptowana. To pokazanie żółtej kartki za pomysł rewolucyjnego przejmowania instytucji państwa.

Zwróciłbym jednak uwagę na pewien paradoks. Jest to sukces polityczny, co więcej sukces, jeśli chodzi o poparcie w liczbach bezwzględnych, a jednocześnie sukces trudny, kosztowny i w pierwszym momencie przyjęty z pewną nutą zawodu.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.