Zmiana warty

Tomasz Rożek

|

GN 41/2019

publikacja 10.10.2019 00:00

Lasy, choć wydają się wieczne, będą w najbliższych dziesięcioleciach przechodziły głęboką zmianę. Czynnikiem, który na nią wpłynie, nie będzie człowiek. A przynajmniej nie wprost. Będzie nim, choć w zasadzie już jest, zmiana klimatu.

Zmiany klimatyczne spowodują, że w naszych lasach będzie mniej m.in. sosen i świerków, a więcej buków, jesionów, dębów. Zmiany klimatyczne spowodują, że w naszych lasach będzie mniej m.in. sosen i świerków, a więcej buków, jesionów, dębów.
henryk przondziono /foto gość

Wiąże się ona przede wszystkim z podwyższaniem temperatury oraz zmianą dostępu do wody. Choć las rośnie bardzo powoli, a drzewa, w ludzkiej skali czasu, są niemal wieczne, tempo, w jakim zmienia się atmosfera, powoduje, że wiele ich gatunków po prostu z naszej strefy klimatycznej zniknie.

Lasy do wymiany

Kilka tygodni temu naukowcy z Instytutu Dendrologii Polskiej Akademii Nauk opublikowali raport, z którego wynika, że za kilkadziesiąt lat z polskich lasów może zniknąć 75 proc. drzew. Nie znaczy to, że powierzchnia lasów tak drastycznie się zmniejszy (w rzeczywistości cały czas przyrasta), tylko że na trzech czwartych powierzchni zajmowanej przez lasy będzie trzeba posadzić inne gatunki drzew niż te, które teraz tam rosną. Jeśli klimat będzie się zmieniał zgodnie z umiarkowanym scenariuszem przewidywanym przez naukowców, w nadchodzących kilkudziesięciu latach warunki panujące na terenie Polski przestaną być optymalne dla niektórych gatunków. A to znaczy, że drzewa te albo będą wypierane przez inne, albo zostaną wycięte i zastąpione innymi. Organizmy żyjące poza optymalnymi dla siebie warunkami mają mniej potomstwa i są słabsze. Na przykład gorzej bronią się przed chorobami, zanieczyszczeniem powietrza czy szkodnikami (chociażby przed kornikiem drukarzem).

Dostępne jest 27% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.