Biskupi w czasach PRL często stawali przed wyzwaniem, jak układać się z komunistycznym państwem, aby nie stracić wiarygodności i nie zaszkodzić narodowej wspólnocie. Opisuje to dr Rafał Łatka w książce o politycznych wyborach episkopatu w latach 1970–1989.
Abp Antoni Baraniak oraz księża kardynałowie Karol Wojtyła, Stefan Wyszyński i Bolesław Kominek (na zdjęciu) są jednymi z bohaterów książki o Episkopacie Polski.
Eugeniusz Wołoszczuk /PAP
Jego książka „Episkopat Polski wobec stosunków Kościół–państwo i rzeczywistości społeczno-politycznej PRL 1970–1989” jest podsumowaniem wielu lat badań oraz rozległych kwerend archiwalnych. Oprócz archiwów państwowych Rafał Łatka przebadał także archiwa kościelne, a przede wszystkim zbiory Konferencji Episkopatu Polski i Sekretariatu Prymasa, które w tej skali nie były dotąd przez historyków wykorzystane. W efekcie udało mu się stworzyć interesujący portret zbiorowy Episkopatu Polski z polityką w tle.
Kościół katolicki w czasach komunistycznych był głównym przeciwnikiem ideowym komunistów oraz duchowym przewodnikiem narodu, choć jednocześnie musiał stale prowadzić grę z władzami. Krytykę reżimu biskupi miarkowali więc ostrożnie, mocniej wypowiadając się jedynie w sprawach ściśle kościelnych. Rafał Łatka podkreśla, że w omawianym okresie Kościół nie próbował być alternatywną siłą polityczną. Raczej godził się na współżycie z systemem, a jeśli był w konfrontacji z państwem, to dlatego, że było ono motywowane ideologicznie i dążyło do ateizacji społeczeństwa.
Prymas i inni
Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.