Zdrowo, czyli jak?

Anna Leszczyńska-Rożek

|

Nowy Numer 37/2019

publikacja 12.09.2019 00:00

Jak wskazuje najnowszy sondaż CBOS, ponad 80 proc. Polaków jest przekonanych o tym, że zdrowo się odżywia. Czy rzeczywiście tak jest?

Zdrowo, czyli jak? roman koszowski /foto gość

Z badań wynika, że w ciągu 5 lat niektóre nawyki żywieniowe nieco się zmieniły. Za to inne, także te niekoniecznie korzystne dla zdrowia, są wciąż obecne w codziennym funkcjonowaniu. W najnowszym sondażu CBOS („Jak zdrowo odżywiają się Polacy?”) uwagę zwraca zmiana świadomości w stosunku do lat poprzednich. O tym, że zdrowo się odżywiają, przekonani są respondenci z wyższym wykształceniem (88 proc.), kadra kierownicza i specjaliści (90 proc.) oraz osoby pracujące w prywatnych gospodarstwach rolnych (91 proc.). Na ocenę sposobu odżywiania się ma także wpływ zamożność badanych. Osoby określające swoje warunki materialne jako złe częściej uważały, że odżywiają się niezdrowo.

Co jemy?

Polacy codziennie jedzą pieczywo i produkty mączne (90 proc.) oraz mleko i jego przetwory (56 proc. badanych). W codziennym jadłospisie większości znajduje się też kawa (71 proc.). Jest to jeden z bardziej lubianych napojów wypijanych codziennie. Co piąta osoba deklaruje, że wypija więcej niż jedną kawę dziennie. A do kawy koniecznym dodatkiem są słodycze. Aż 24 proc. badanych przyznaje, że słodycze i ciasta są obecne w jadłospisie przynajmniej raz dziennie, a mniej więcej połowa Polaków deklaruje, że kilka razy w tygodniu. W słodkościach lubują się głównie młodsi respondenci (z grupy 18–24 lata). Nie gardzą nimi jednak także osoby starsze (po słodycze często sięga 20 proc. osób powyżej 65. roku życia). Można więc zaryzykować stwierdzenie, że Polacy lubią słodycze i jedzą je często.

Aż 10 proc. ankietowanych codziennie pije napoje słodzone, w tym coca-colę. Najczęściej są one wypijane przez rolników (23 proc.) i robotników (ok. 20 proc.), najrzadziej przez rencistów (70 proc.) i emerytów (72 proc.). U 36 proc. respondentów mięso i jego przetwory również występują w codziennym jadłospisie. Przy czym mężczyźni jedzą mięso częściej niż kobiety. Ciekawe jest to, że wraz ze wzrostem zagęszczenia ludności w danym miejscu spada odsetek osób zjadających mięso. Tym samym zwiększa się liczba respondentów, którzy całkowicie wyeliminowali je z jadłospisu. Z codziennej diety mięso najczęściej eliminują pracujący na własny rachunek (4 proc.), gospodynie domowe (4 proc.) czy reprezentanci kadry kierowniczej i specjaliści (3 proc.), a także osoby, które swoje warunki bytowe określają jako złe (4 proc.).

Dostępne jest 39% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.