Woda w Wiśle bez przekroczeń parametrów jakościowych, parametry mikrobiologiczne badane

PAP

publikacja 31.08.2019 13:20

Wyniki badań wody z próbek pobranych w piątek wieczorem oraz sobotę rano, wskazują, że woda uzdatniona, która trafia do miejskiej sieci wodociągowej w Płocku, nie wykazuje przekroczeń w zakresie monitorowanych parametrów jakościowych – podały Wodociągi Płockie.

Woda w Wiśle bez przekroczeń parametrów jakościowych, parametry mikrobiologiczne badane Ścieki wpływające do Wisły PAP/Tomasz Gzell

 PŁOCK

Jak zaznaczono w komunikacie opublikowanym w sobotę przed południem na stronie internetowej Wodociągów Płockich, "parametry mikrobiologiczne" wody są jeszcze w trakcie badań.

Przytaczając informację Wodociągów Płockich, płocki urząd miasta podał w sobotę przed południem, że "najnowsze wyniki badań wody przeprowadzone przez akredytowane laboratorium Wodociągów Płockich potwierdzają, że woda dostarczana mieszkańcom jest dobrej jakości".

"Wyniki badań wody z godz. 22.00 z dnia 30 sierpnia 2019 r. oraz z godz. 7.00 z dnia 31.08.2019 r. potwierdzają, że woda uzdatniona podawana do miejskiej sieci wodociągowej nie wykazuje przekroczeń w zakresie monitorowanych parametrów jakościowych, określonych w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 7 grudnia 2017 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. Parametry mikrobiologiczne w trakcie badań" – podały Wodociągi Płockie.

W komunikacie przypomniano, że "woda przeznaczona do spożycia przez ludzi jest systematycznie badana przez akredytowane laboratorium badawcze Wodociągów Płockich, jak również kontrolowana przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną i oceniana przez Instytucję Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego".

W piątek przed południem do Płocka dotarła Wisłą fala ścieków z Warszawy po awarii kolektorów tamtejszej oczyszczalni "Czajka". "Badania wody przeprowadzone przez Wodociągi Płockie oraz Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Płocku wskazują, że woda w sieci wodociągu płockiego jest zdatna do spożycia" - zapewnił w wydanym w piątek po południu komunikacie Urząd Miasta Płocka.

W czwartek odbyło się w Płocku posiedzenie wojewódzkiego zespołu zarządzania kryzysowego w związku z awarią w Warszawie kolektorów oczyszczalni ścieków "Czajka". Uczestniczyli w nim m.in. minister zdrowia Łukasz Szumowski oraz wojewoda Zdzisław Sipiera. Na posiedzeniu tym przyjęto pięć rekomendacji, które będą wdrażane przez odpowiednie instytucje i służby. Oprócz zwiększonej liczby badań wody, zwłaszcza w jej ujęciach, chodzi m.in. o lokalizację i badanie miejsc na Wiśle, gdzie mogą się kumulować zastoiny osadów niesionych przez rzekę z zanieczyszczeniami.

Wojewódzki zespół zarządzania kryzysowego zaapelował również, aby do odwołania nie korzystać z kąpieli ani z innych form rekreacji nad Wisłą, którą od Warszawy na północ spływa fala ścieków. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska przed zanieczyszczeniem wiślanej wody ostrzegł także wędkarzy i rolników.

O awarii kolektora, dostarczającego ścieki do stołecznej oczyszczalni "Czajka", poinformowano w środę. Według resortu środowiska, do Wisły wpływa 260 tys. metrów sześc. ścieków na dobę. Po informacji o awarii mieszkańcy Płocka kupują więcej niż zazwyczaj butelkowanej wody mineralnej.

W Płocku 60 proc. wody dostarczanej mieszkańcom pochodzi z Wisły – jest ona uzdatniana poprzez koagulację i ozonowanie, a 40 proc. ze studni głębinowych. Prezydent miasta Andrzej Nowakowski zapewnił jeszcze w czwartek, że Wodociągi Płockie są przygotowane na sytuację, gdyby okazało się, że ścieki spływające Wisłą od strony Warszawy pogorszyły w Płocku jakość wody czerpanej z rzeki.

W piątek rano w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego, w którym uczestniczył m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Po posiedzeniu szef KPRM Michał Dworczyk poinformował, że przedstawiono władzom stolicy propozycję pomocy polegającej na zbudowaniu alternatywnego rurociągu, którym będą tłoczone ścieki z lewobrzeżnej do prawobrzeżnej Warszawy, aby następnie trafiły do oczyszczalni ścieków "Czajka".

Na następnej stronie doniesienia z Warszawy

 WARSZAWA

Woda, która trafia do kranów warszawiaków, jest czysta i nie zawiera bakterii, jej parametry nie zmieniły się po awarii - zapewnił w sobotę stołeczny ratusz, powołując się na badania jakości wody przeprowadzone przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie.

Na Twitterze warszawskiego Urzędu Miasta napisano: "Codziennie sprawdzamy wodę, która trafia do kranów warszawiaków. Badania potwierdzają: jest czysta i nie zawiera bakterii. Jej parametry nie zmieniły się po awarii. #WarszawskaKranówka spełnia normy jakości wody przeznaczonej do picia".
Ratusz przytacza codzienne wyniki badań jakości wody uzdatnionej przeprowadzane przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie.

Wyniki badań za piątek, 30 sierpnia w zakresie parametrów mikrobiologicznych jak i fizyko-chemicznych, potwierdzają, że jakość dostarczanej przez MPWiK wody, zarówno w SUW Filtry jak SUW Praga, spełniają wymagania dotyczące jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi, które określa rozporządzenie Ministra Zdrowia z 7 grudnia 2017 r.

MPWiK podkreśla również, że mimo awarii układu przesyłowego, którym ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy są transportowane do oczyszczalni "Czajka", woda dostarczana dla mieszkanek i mieszkańców stolicy jest bezpieczna i nadaje się do picia z kranu.

"Awaria układu przesyłowego dotyczy systemu kanalizacyjnego i nie ma wpływu na jakość wody dostarczanej mieszkańcom Warszawy - ujęcia wody dla miasta znajdują się pod dnem Wisły i są zlokalizowane 10 km powyżej (wcześniej) niż miejsce zrzutu ścieków do rzeki. Parametry jakościowe wody dostarczanej mieszkankom i mieszkańcom Warszawy w żaden sposób się nie zmieniły" - czytamy na stronie internetowej MPWiK.

We wtorek rano doszło do awarii jednego z kolektorów przesyłających ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka". Nieczystości skierowano wówczas do drugiego kolektora, który jednak w środę przestał funkcjonować. Wskutek awarii zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji podjął decyzję o zrzucie nieczystości do Wisły - do rzeki trafia 3 tys. litrów nieczystości na sekundę.