Brunatny problem

Jakub Wiech

|

GN 34/2019

publikacja 22.08.2019 00:00

Niemcy są największym konsumentem węgla brunatnego na świecie – i to pomimo forsownej transformacji energetycznej, stawiającej na odejście od paliw kopalnych. Fakt ten przysparza Berlinowi wielu problemów, począwszy od wielotysięcznych protestów, na porażce celów klimatycznych skończywszy.

Niemcy – państwo uchodzące za „zielone” – nie potrafią poradzić sobie z odejściem od dewastującego środowisko węgla brunatnego. Niemcy – państwo uchodzące za „zielone” – nie potrafią poradzić sobie z odejściem od dewastującego środowisko węgla brunatnego.
Grażyna Myślińska /Foto Gość

Lipiec 2015 r., kopalnia odkrywkowa węgla brunatnego Tagebau Hambach, Niemcy. Na teren zakładu przedostaje się ponad 1200 osób. Docierają do potężnej koparki wydobywającej surowiec i doprowadzają do wstrzymania jej pracy. Koncern RWE – właściciel zakładu – decyduje się przerwać produkcję energii elektrycznej w sąsiadującej z kopalnią elektrowni. Policja aresztuje ok. 800 osób. Akcja jest wyrazem sprzeciwu ekologów, chcących uratować sąsiadujący z zakładem las Hambach przed wycinką – ma on ustąpić miejsca rozrastającej się odkrywce. Wkrótce do opanowania protestów trzeba będzie wysyłać m.in. transportery opancerzone czy helikoptery.

Styczeń 2018 r., miasteczko Immerath, Nadrenia Północna-Westfalia. Rozpoczyna się rozbiórka XIX-wiecznego kościoła św. Lamberta. Świątynia oraz cała miejscowość znikają z mapy, by umożliwić rozwój kopalni węgla brunatnego Garzweiler. Ekspansji odkrywki nie powstrzymały protesty mieszkańców, demonstracje aktywistów, a nawet spory sądowe. Zdjęcia burzonego kościoła, przed którym ekolodzy ustawili napis „End Coal”, obiegają świat.

Wrzesień 2018 r., las Hambach, Niemcy. Podczas szeroko zakrojonej policyjnej akcji wymierzonej w protestujących w obronie drzew ekologów ginie 27-letni dziennikarz i bloger Steffen Meyn, który spadł z platformy zawieszonej na wysokości 15 metrów. Władze decydują się na chwilowe przerwanie działań, które po kilku dniach zostają wznowione – las ma ustąpić miejsca kopalni węgla brunatnego.

Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.