Ekologia nie ma barw politycznych

GN 33/2019

publikacja 15.08.2019 00:00

Na zarzuty opozycji, że rząd nie przeciwdziała zanieczyszczeniu środowiska i globalnemu ociepleniu, odpowiada wiceminister Sławomir Mazurek.

Ekologia nie ma barw politycznych Tomasz Gołąb /Foto Gość

Bogumił Łoziński: Opozycja twierdzi, że rząd PiS truje Polskę. Jak Pan to skomentuje?

Sławomir Mazurek: To chybione i demagogiczne zarzuty. Problemy, z którymi się mierzymy, nie zaczęły się trzy lata temu. Najlepszym komentarzem do tych oskarżeń mogą być słowa ministra środowiska Henryka Kowalczyka, który w czasie próby odwołania go ze stanowiska podsumował, że w ciągu trzech lat w ochronie środowiska zrobiliśmy dziesięć razy więcej niż poprzedni rząd przez lat osiem.

Co więc zrobiliście?

Wprowadziliśmy szereg programów, adresowanych do wszystkich obywateli, które służą poprawie stanu środowiska. Na przykład program Czyste Powietrze, na który w ciągu 10 lat przeznaczymy 103 mld zł, a z którego już korzystają obywatele. Dzięki niemu można wymienić źródło ciepła i wykonać kompleksową termomodernizację, by zmniejszyć emisję zanieczyszczeń i zaoszczędzić na rachunku za ogrzewanie. Od 1 stycznia 2019 r. istnieje ulga termomodernizacyjna, z której mogą korzystać Polacy, a jej efekty zobaczymy w kwietniu 2020 r.

Międzynarodowe badania wskazują, że polskie miasta są w czołówce, jeśli chodzi o poziom smogu, więc na razie program Czyste Powietrze nie przynosi rezultatów.

Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.