Choć wydaje się, że to nowe i nieco egzotyczne z nazwy i wyglądu warzywo, było już dobrze znane w dawnej kuchni. Niejednokrotnie zresztą ratowało od głodu w czasach niedostatku i wojen. Można je zjadać na surowo jako dodatek do sałatek, gotować jak ziemniaki, kisić lub zapiekać. Smaczne wychodzą też zupy z dodatkiem topinambura czy różnego rodzaju farsze do pierogów. Spotykana jest także w niektórych sklepach mączka, którą można wypróbować do różnego rodzaju wypieków. Obierając bulwy, trzeba jedynie pamiętać, że mogą szybko zmieniać kolor na ciemniejszy. Dlatego w trakcie przygotowywania dań warto obrane bulwy przetrzymać w wodzie wymieszanej z niewielką ilością kwasku, soku cytrynowego lub octu.

Czas przygotowania: ok. 1 godziny
Ilość: 4–5 porcji

Składniki:

• 1 kg bulw topinamburu
• 150–200 g świeżych kurek (mogą też być inne jadalne grzyby leśne)
• 200 g drobno pokrojonego boczku wędzonego (lub wędzonej szynki)
• 2 jajka
• 1 cebula
• 1 szklanka słodkiej śmietany
• 1 łyżka zielonej pietruszki
• 1 ząbek czosnku
• 150 g sera typu cheddar lub parmezan
• sól, pieprz do smaku
• oliwa z oliwek
• sok z połowy cytryny

Nastawić piekarnik na 180 stopni. Żaroodporne naczynie lub niewielką blaszkę z wysokimi brzegami nasmarować oliwą z oliwek. Bulwy topinambura obrać, wrzucając do zaprawionej cytryną (lub octem) wody, aby nie sczerniały. Ugotować je w wodzie z niewielką ilością soli, tak aby lekko zmiękły (około 10 do 15 minut). Po tym czasie odcedzić i wystudzić. Boczek pokroić w cienkie kawałki, kurki umyć i oczyścić z piasku, cebulę obrać i pokroić w kostkę. Na patelni z niewielką ilością oliwy podsmażyć boczek, cebulę i kurki oraz starty na tarce lub drobno posiekany czosnek. Do żaroodpornego naczynia przekładać pokrojony w kawałki topinambur, podsmażone kurki, cebulę i boczek. Doprawić pieprzem i solą. Całość wymieszać z posiekaną natką pietruszki. Jajka roztrzepać w miseczce i zmieszać ze śmietaną. Zalać warzywa z boczkiem i grzybami w naczyniu, a na wierzch zetrzeć ser. Zapiekać około 25–30 minut.

Smacznego :)