Świeckim okiem

Ryszard Wąchała

|

GN 19/2019

publikacja 12.05.2019 00:00

„Każdą łzę otrze Bóg z ich oczu”Ap 7,17?

Świeckim okiem Małgorzata Gajos /Foto Gość

W wielu miejscach na świecie chrześcijanie są prześladowani i zabijani tylko za to, że wierzą w Jezusa Chrystusa. Oni oddają życie, ufając, że Pan otrze ich łzy i zaprowadzi do życia wiecznego. Święty Jan mówi w Apokalipsie, że nasz Pan jest z nami nie tylko wówczas, gdy jest dobrze, gdy jesteśmy szczęśliwi, ale i w czasie smutku, gdy naprawdę cierpimy. On zawsze nas pocieszy i otrze nasze łzy, ukoi nasze nerwy i pomoże dojść do siebie, musimy tylko Mu na to pozwolić. Czasami jest nam trudno poprosić Boga w modlitwie o pocieszenie, pomoc, bo się wstydzimy, a to nam przeszkadza. Trzeba jednak próbować, bo Pan czeka, żeby podać nam pomocną dłoń. Nasz Bóg jest miłością, jest miłosierny, dlatego nigdy się od nas nie odwróci, nawet jeśli my odwróciliśmy się od Niego. On zawsze otrze nasze łzy. •

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.