Dla ciała i ducha

Maciej Kalbarczyk

|

GN 17/2019

publikacja 25.04.2019 00:00

– W całej Europie nigdzie nie ma tylu źródeł w jednym miejscu. To wielki dar, za który trzeba dziękować Maryi – mówi Paweł Święcicki, właściciel marki Święcicki Zdrój.

Wybudowana w pobliżu źródeł grota skalna Matki Bożej Fatimskiej i Matki Boskiej Częstochowskiej. Wybudowana w pobliżu źródeł grota skalna Matki Bożej Fatimskiej i Matki Boskiej Częstochowskiej.
roman koszowski /foto gość

Żeromin, województwo łódzkie. Hektary pól uprawnych, lasy i stawy. Błogą ciszę przerywa szum wybijającej spod ziemi wody, którą według legendy swoje konie poił sam Władysław Jagiełło. Z inicjatywy pochodzącego z tych stron o. Romana Majewskiego, przeora klasztoru na Jasnej Górze w latach 2008–2014, większość spośród dwunastu tutejszych źródeł nazwano imionami świętych. Centralne miejsce zajmuje Najświętsza Maryja Panna Królowa Polski, trochę dalej znajdują się źródła m.in. św. Rocha, św. Jana Nepomucena i św. Kazimierza Jagiellończyka. Na miejscu można zaczerpnąć wody, która od wieków cieszyła się uznaniem miejscowej ludności. Przez ostatnie kilkadziesiąt lat o tym wielkim darze natury zupełnie jednak zapomniano. Na nowo odkrył go Paweł Święcicki.

Ocalony

Zbliżając się do rozlewni, mijamy Rzepki, malutką wieś w gminie Czarnocin. Z jednej strony rozpościera się widok na nowy kompleks wypoczynkowy, z drugiej uwagę przykuwa wykonana z czerwonej cegły kapliczka Matki Bożej Fatimskiej. Pan Paweł wybudował ją w 2003 r., wypełniając wolę nieżyjącej od jedenastu lat mamy. W ten sposób Jadwiga Święcicka chciała podziękować Maryi za ocalenie życia swojego męża Władysława. – Tata spędził ponad cztery lata w niemieckim obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu. Do niewoli trafił w sobotę, dostał numer 15 919. Dzień później przywieziono tam o. Maksymiliana Kolbego, numer 16 670. Tata stał blisko przyszłego świętego, kiedy ten zdecydował się oddać życie za Franciszka Gajowniczka – opowiada pan Paweł.

Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.