Róża ze Skopje

Andrzej Grajewski

|

GN 16/2019

publikacja 18.04.2019 00:00

Kojarzona z Kalkutą św. Matka Teresa urodziła się i ukształtowała w macedońskim Skopje. 7 maja przybędzie tam papież Franciszek, aby spotkać się z ubogimi oraz siostrami ze zgromadzenia świętej.

Anjezë Gonxha Bojaxhiu (po lewej) z siostrą Agą. Zdjęcie eksponowane w Domu Pamięci Matki Teresy w Skopje. Anjezë Gonxha Bojaxhiu (po lewej) z siostrą Agą. Zdjęcie eksponowane w Domu Pamięci Matki Teresy w Skopje.
reprodukcja henryk przondziono /foto gość

Od ordynariusza Skopje bp. Kiro Stojanowa usłyszałem, że dla papieża Franciszka wizyta w tym mieście i spotkanie z siostrami Matki Teresy będzie wyjątkowym przeżyciem. – Ten papież ją kanonizował, bliskie mu jest świadectwo jej życia oraz główny charyzmat: troska o ubogich i opuszczonych – podkreśla. – Niewykluczone, że właśnie z tego powodu zdecydował się wizytę w Bułgarii uzupełnić pobytem w Macedonii Północnej – dodaje bp Stojanow. To w jego domu przebywać i odpoczywać będzie papież, gdyż w Skopje nie ma nuncjatury.

Ruszyłem z kolegami z KAI (Krzysztofem Tomasikiem i Aliną Petrową-Wasilewicz) do Macedonii Północnej, a w samochodowej podróży z Sofii do Skopje towarzyszył nam o. Marcin Grec, kapucyn pracujący w Bułgarii. Współczesna stolica Macedonii w żaden sposób nie przypomina miasta, w którym 26 sierpnia 1910 r. w rodzinie albańskich katolików urodziła się Anjezë Gonxha Bojaxhiu, znana w całym świecie jako Matka Teresa z Kalkuty. Straszliwe trzęsienie ziemi, które nawiedziło miasto 26 lipca 1963 r., kompletnie je zrujnowało. Późniejsza odbudowa wraz z ostatnią rekonstrukcją centrum, zainicjowaną kilka lat temu, zmieniła jego kształt. Pozostał w nim jednak klimat pogranicza i styku różnych kultur i religii. W pejzażu miasta obok wież i kopuł kościołów chrześcijańskich widoczne są wieże minaretów. Niemała część kobiet ubrana jest w tradycyjne muzułmańskie stroje i chodzi w chustach. W centrum stoi także synagoga – ślady wieloetnicznego tygla, jakim było Skopje w czasach dzieciństwa Matki Teresy, nadal są widoczne. Jej rodzina wywodziła się z albańskich katolików, którzy nadal w tym mieście mieszkają. Nieprzypadkowo oprócz łacińskiego imienia Anjezë – Agnieszka nadano jej również albańskie. Gonxha oznacza pąk róży. Miasto, w którym się urodziła, nazywało się Üsküp i było administracyjnym centrum tureckiej prowincji Kosowo. Z Kosowa pochodzili także rodzice świętej – ojciec Nikollë Bojaxhiu oraz matka Drana, której pobożność, a przede wszystkim zaangażowanie w dzieło pomocy wszystkim potrzebującym ukształtowały całą trójkę ich dzieci. Sytuacja dość zamożnej rodziny zmieniła się w 1919 r., kiedy zmarł ojciec i matka musiała zarabiać szyciem i haftowaniem na utrzymanie dzieci.

Dostępne jest 23% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.