Zaplątani w jąkanie

Szymon Babuchowski

|

GN 14/2019

publikacja 04.04.2019 00:00

Żyją obok nas, ale często ich nie słyszymy, bo paraliżuje ich lęk przed mówieniem. Osoby jąkające się stanowią 1 proc. populacji dorosłych i 4 proc. dzieci. Jak im pomóc?

Henryk Czich nigdy nie jąkał się przy śpiewaniu. Henryk Czich nigdy nie jąkał się przy śpiewaniu.
Henry kPrzondziono /foto gość

Henryka Czicha wiele osób zna jako muzyka zespołu Universe. Kiedy występuje na scenie, nikt nie pomyśli, że mówienie mogło być kiedyś dla niego problemem. Śpiew ma inny rytm, inne tempo niż mowa, inaczej też się wtedy oddycha. Więc kiedy Heniek śpiewa, nie jąka się. Ale jeszcze dwie dekady temu nie przepadał za udzielaniem wywiadów. Wolał, by odzywał się Mirek Breguła, frontman grupy. Bo i po co dziennikarz miałby się dowiedzieć, że muzyk Universe’u się jąka? W szkole też często wolał powiedzieć, że nie nauczył się materiału, byle tylko nie odpowiadać na forum klasy. A potem był zły na siebie, że znowu się poddał.

Kotlet zamiast pizzy

– Osoby jąkające się to często ludzie bardzo inteligentni i wrażliwi, ale mają zwykle zaniżoną samoocenę – twierdzi Tomasz Brawański, neurologopeda zajmujący się m.in. terapią jąkania. – Dlatego starają się ukryć swój problem. Znam przypadek dziewczyny, która w restauracji zamawiała kotlet zamiast pizzy, na którą miała ochotę, tylko dlatego, że trudno jej było powiedzieć wyraz rozpoczynający się od głoski „p”. I chłopaka, który miał sklep obok domu, ale wsiadał na rower i jechał pięć kilometrów do sklepu samoobsługowego, żeby nie wchodzić w stresujący go dialog z ekspedientką. Często nie zdajemy sobie sprawy z dramatu, jaki te osoby przeżywają. Ich wypowiedziom nierzadko towarzyszą tiki nerwowe: mrużenie oczu, niekontrolowane ruchy twarzy lub innych części ciała. Bywa, że ktoś z nich chce zapytać o drogę do dworca, a zniecierpliwiony przechodzień potraktuje go jak osobę upośledzoną. Trudno się z tym żyje.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.