Zginął z rąk dżihadystów

Małgorzata Gajos /yt/interris.it/salesianos.edu/infoans.org

publikacja 19.02.2019 08:54

72-letni salezjanin oddał życie za wiarę w Chrystusa.

Zginął z rąk dżihadystów ks. Antonio Fernandez yt

Do ataku doszło 15 lutego po godzinie 15.00, 40 km od południowej granicy Burkina Faso. Ks. Antonio Fernández SDB wraz ze współbraćmi wracał do swojej wspólnoty w Uagadugú. Samochód został zatrzymany przez dżihadystów. Oddali oni strzały z karabinów i uciekli. Trzy strzały trafiły salezjanina. Terroryści zamordowali również czterech strażników przy granicy. Dwóch towarzyszy salezjanina przeżyło.

Antonio César Fernández urodził się w Pozoblanco 7 lipca 1946 roku. Był misjonarzem w kilku krajach afrykańskich od 1982 roku. Jego pierwszym miejscem pobytu było Lomé (Togo). Pracował jako nauczyciel nowicjatu (1988 - 1998). Pełnił również funkcję delegata Prowincji Salezjańskiej frankofońskiej Afryki Zachodniej (AFO) na Kapitule generalnej 25 (2002). W ostatnim czasie pracował w Burkina Faso. Służył 55 lat jako salezjanin, a 46 jako ksiądz.

Współbracia przypominają, że jako ksiądz - Antonio Fernández ofiarował swoje życie za Afrykę i jego ofiara została w pełni przyjęta.

W krótkim filmiku ks. Antonio opowiada o tym, jak od 50 lat jest salezjaninem. Przyznaje, że bycie salezjaninem, powołanie, zawdzięcza Bogu. Podkreśla, że to łaska. „Mogę tylko powiedzieć, że otrzymuję od Boga wiele błogosławieństw, szczególnie jeśli chodzi o kontakt z młodymi”. Zwraca uwagę, że w różnych miejscach młodzi są różni. Marzył o tym, by zostać salezjaninem. „Jestem nim i to tylko dzięki Bożej łasce. Nie zasługuję na to powołanie, to mnie przekracza”. Podkreśla, że może tylko dziękować Bogu za powołanie i służenie we wspólnocie.

Vídeo del salesiano cordobés Antonio César Fernández
El Día de Córdoba