Poletko życia

GN 6/2019

publikacja 07.02.2019 00:00

Ojciec Michał Zioło w zaskakujący sposób wyjaśnia, na czym polega życie monastyczne: to przyparcie do muru. Przed Bogiem nie ma już ucieczki.

Ojciec Michał Zioło Ojciec Michał Zioło
HENRYK PRZONDZIONO /FOTO GOŚĆ

Bohater tej pozycji – jedyny polski trapista, autor wielu książek – przedstawia nie tylko swoją drogę powołania, ale również opisuje życie monastyczne. Można zaryzykować twierdzenie, że w odpowiedzi na tytułowe pytania trzeba podążyć za innym trapistą, Thomasem Mertonem, i odrzec, że mnisi są światu… niepotrzebni. Tak samo niepotrzebni jak poeci, artyści, włóczędzy i podróżnicy. Jeśli w ten sposób rozumiem tę „niepotrzebność”, wówczas wywiad rzeka z o. Michałem Zioło może stać się kopalnią przemyśleń o chrześcijaństwie.

Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.