Zdrowa dieta równie ważna jak sen i wysiłek fizyczny

PAP

publikacja 26.01.2019 08:35

Sposób odżywiania się jest równie ważny jak sen i wysiłek fizyczny, dlatego jako podstawę nowej piramidy zdrowego żywienia dla dzieci proponujemy aktywność fizyczną oraz właściwe wysypianie się - powiedział prof. Mirosław Jarosz podczas IV Narodowego Kongresu Żywieniowego w Warszawie.

Zdrowa dieta równie ważna jak sen i wysiłek fizyczny Roman Koszowski /Foto Gość

Dwudniowy kongres kończy obrady w sobotę. Jednym z głównych tematów spotkania była tzw. piramida zdrowego żywienia i stylu życia, zaproponowana przez ekspertów Instytutu Żywności i Żywienia (IŻŻ). Adresowana jest ona do dzieci i młodzieży od 4. do 18. roku życia, jednak, jak przyznali eksperci, ogólnie podobne zalecenia odnoszą się do wszystkich grup wiekowych.

Dyrektor IŻŻ prof. Mirosław Jarosz podkreślił, że bez zwiększenia aktywności fizycznej nie uda się zmniejszyć otyłości wśród dzieci, która w Polsce - podobnie jak w wielu innych krajach - narasta w coraz szybszym tempie.

Według opublikowanego w 2017 r. raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), w ostatnich 40 latach liczba otyłych dzieci i młodzieży zwiększyła się na świecie aż jedenastokrotnie: z 11 mln do 120 mln. "W Polsce z nadwagą lub otyłością zmaga się co piąty uczeń" - powiedział prof. Jarosz.

Zgodnie z najnowszymi zaleceniami, dzieci i młodzież powinny ćwiczyć przynajmniej 60 minut dziennie, zarówno w szkole, jak i poza nią. Jednocześnie oglądanie telewizji, korzystanie z komputera i innych urządzeń elektronicznych należy ograniczyć do dwóch godzin dziennie.

Specjaliści Instytutu Żywności i Żywienia zwracali uwagę również na odpowiednie wysypianie się, ponieważ - jak mówili - "wykazano, że niedobór snu może przyczynić się do wystąpienia nadmiernej masy ciała". Dzieciom w wieku 6-12 lat zaleca się sen trwający co najmniej 10 godzin na dobę.

Prof. Jarosz wyjaśnił, że głównym powodem tycia jest dodatni bilans energetyczny, czyli spożywanie zbyt dużej ilości kalorii, oraz zbyt mała aktywność fizyczna. Przyznał jednak, że istotny wpływ mogą mieć również niektóre czynniki środowiskowe, takie jak długość i jakość snu, siedzący tryb życia oraz nieregularne posiłki w ciągu dnia.

Według zaleceń piramidy zdrowego żywienia dzieci i nastolatki powinny spożywać pięć posiłków dziennie o stałych porach, najlepiej co 3-4 godziny. Po każdym posiłku należy pamiętać o dokładnym umyciu zębów. "Aż 90 proc. dzieci w Polsce ma próchnicę" - przypomniał profesor.

Podstawą zdrowego odżywiania są warzywa i owoce, które warto spożywać w jak największej ilości i jak najczęściej. Dzieci i młodzież powinny spożywać co najmniej 400 g warzyw dziennie, a np. 13-latkowie w naszym kraju średnio zjadają ich zaledwie 283 g, czyli zaledwie 70 proc. normy.

Prof. Jarosz podkreślił, że oprócz warzyw i owoców zalecane są produkty zbożowe, zwłaszcza pełnoziarniste. Dzieci codzienne powinny wpijać 3-4 szklanki mleka, które można zastąpić jogurtem, ale naturalnym, a także kefirem i jedynie częściowo - serem.

Poza tym zalecane są: chude mięso, ryby, jaja, nasiona roślin strączkowych oraz tłuszcze roślinne zamiast zwierzęcych (poza olejem kokosowym i palmowym). Jaja można jeść kilka razy w tygodniu.

Piramida przestrzega przed spożywaniem słodkich napojów oraz słodyczy, które lepiej zastąpić owocami i orzechami. Zgodnie z najnowszymi rekomendacjami dzieci w wieku 4-6 lat mogą spożywać dziennie do 170 ml soku owocowego dziennie, a od 7. roku życia - 230 ml, czyli prawie jedną szklankę.

Potraw nie wolno dosalać, tak jak nie należy jeść słonych przekąsek i fast foodów. Według ekspertów sól lepiej zastąpić przyprawami ziołowymi. Lepiej też wybierać produkty surowe niż przetworzone.

"Piramida kierowana jest do dzieci i młodzieży, a także do ich rodziców oraz personelu przedszkoli, nauczycieli oraz osób odpowiedzialnych za żywienie zbiorowe w szkołach" - powiedział prof. Jarosz.

Specjalista podkreślił, że połączenie zdrowego odżywiania się z aktywnością fizyczną oraz właściwym wysypianiem się wykazuje korzystne działania synergistyczne na cały organizmu. "To wręcz bezcenne lekarstwo" - dodał.