Hallerczycy byli sami

Grażyna Myślińska

|

20.12.2018 00:00 GN 51-52/2018

publikacja 20.12.2018 00:00

11 listopada 2018 roku, 100 lat po zakończeniu I wojny światowej, na cmentarzach żołnierskich we Francji, także niemieckich, powiewały flagi, a wśród grobów przechodziły tłumy odwiedzających. Jeden tylko cmentarz był kompletnie bezludny, a na maszcie nie powiewała żadna flaga. Był to polski cmentarz hallerczyków, położony przy drodze D931 pod wsią Auberive w Szampanii.

Cmentarz polskich żołnierzy pod Auberive. Cmentarz polskich żołnierzy pod Auberive.
grażyna myślińska /foto gość

Polski cmentarz wojenny jest jedną z trzech nekropolii znajdujących się pod Auberive. Sąsiadują z nim dwa cmentarze wojenne – francuski i niemiecki. Spoczywa na nim 129 polskich żołnierzy z Armii Polskiej we Francji gen. Józefa Hallera, poległych w czasie I wojny światowej. Pochowani są tam także polscy żołnierze, którzy zginęli w walce z Niemcami w 1940 roku. Tych jest 256. Wśród poległych znajduje się też siedmiu polskich lotników. Nazwiska spoczywających na cmentarzu znaleźć można w księdze pamiątkowej umieszczonej w skrytce przy cmentarnej bramie. Księga gości zawierała dwa wpisy, Anglików i Belgów, z czerwca i sierpnia tego roku. „Merci and rest in peace” (Dziękujemy, spoczywajcie w pokoju) – napisali Anglicy. Polacy nie wpisali się ani raz.

„Stoimy na wprost siebie…”

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.