Natura i łaska

ks. Tomasz Jaklewicz

|

GN 50/2018

„Co mamy czynić?”. Często zadajemy to samo pytanie.

ks. Tomasz Jaklewicz ks. Tomasz Jaklewicz

Gdy Jan nauczał nad Jordanem, pytały go tłumy: «Cóż mamy czynić?» On im odpowiadał: «Kto ma dwie suknie, niech się podzieli z tym, który nie ma; a kto ma żywność, niech tak samo czyni».

Przyszli także celnicy, żeby przyjąć chrzest, i rzekli do niego: «Nauczycielu, co mamy czynić?» On im powiedział: «Nie pobierajcie nic więcej ponad to, co wam wyznaczono».

Pytali go też i żołnierze: «a my co mamy czynić?» On im odpowiedział: «Na nikim pieniędzy nie wymuszajcie i nikogo nie uciskajcie, lecz poprzestawajcie na waszym żołdzie».

Gdy więc lud oczekiwał z napięciem i wszyscy snuli domysły w swych sercach co do Jana, czy nie jest Mesjaszem, on tak przemówił do wszystkich: «Ja was chrzczę wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. on będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem. Ma on wiejadło w ręku dla oczyszczenia swego omłotu: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym».

Wiele też innych napomnień dawał ludowi i głosił dobrą nowinę.

Łk 3, 10-18


1. Człowiek nosi w sobie pragnienie czynu. Chcemy robić coś sensownego, przyzwoitego, uczciwego. W pierwszej części swojego kazania prorok znad Jordanu daje słuchaczom proste wskazówki. Wzywa do sprawiedliwości, miłosierdzia, uczciwości. Każdy według swoich możliwości i powołania powinien robić to, co do niego należy. To podstawowa zasada: żyć sprawiedliwie, oddać każdemu to, co mu się należy, ćwiczyć się wytrwale w czynieniu dobra, które jest w zasięgu ręki. Jan Chrzciciel jest tu wierny etycznej tradycji Starego Testamentu, gdzie sprawiedliwość była synonimem świętości. To etyczne nauczanie nie różni się też zasadniczo od tego, do czego wzywali wielcy filozofowie. Człowiek (inaczej niż zwierzę) pyta o etykę, czyli o dobro i zło. Jan Chrzciciel zwraca uwagę na ten moralny fundament życia bazujący na ludzkiej naturze. Ale natura to nie wszystko. Jest jeszcze łaska.

2. I o niej jest mowa w drugiej części kazania nad Jordanem. Jan głosi, że idzie mocniejszy od niego. Prorok zapowiada nadejście nowego porządku, który przekracza naturalne możliwości człowieka. „On będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem”. Zauważmy odwrócenie ról. To już nie my coś zrobimy, ale On zrobi coś dla nas. Aktywność jest po stronie „Mocniejszego”. My mamy zostać ochrzczeni, czyli dosłownie zanurzeni w Duchu Świętym. A kim jest Duch Święty? Jest miłością (więzią, komunią) między Ojcem i Synem. Jest ich wzajemnym darem. Chrzest jest zanurzeniem człowieka w Bożej miłości. Ta miłość jest ogniem, który oczyszcza, przemienia, uświęca, zbawia.

3. To zanurzenie w Duchu Świętym ma związek z sądem. Chrzciciel zapowiada oddzielenie plew od pszenicy. To oddzielenie dokona się dzięki sile „wiatru” Ducha Świętego. „Przyjdź, Światłości sumień” – modlimy się do Ducha Świętego. Sumienie człowieka musi być zasilane Bożą prawdą i miłością. Bazując tylko na własnych siłach, inteligencji, wiedzy lub doświadczeniu, możemy łatwo pomylić pszenicę z plewami. Diabeł lubi mieszać nam w sumieniach. A przychodzi zwykle w przebraniu wielkiego dobroczyńcy ludzkości. Potrafi tak dobrze parodiować Boga, że łatwo mylimy Boże natchnienie z pokusą. Plewa jest lekka, a ziarno ciężkie. To daje do myślenia. Dobro ma swój ciężar. Zło ma w sobie jakąś lekkość (łatwość, banalność), którą bywamy kuszeni.

4. Świętości nie da się zbudować, bazując na samej naturze. Konieczna jest łaska, czyli DAR z nieba. Potrzebujemy zanurzenia w miłości Boga. Potrzebujemy wstrząsu znieczulonego sumienia. Potrzebujemy ognia, który wypala grzech i budzi zapał. Dobra Nowina nie jest zestawem nowych przykazań, ale to łaska Boga, która przemienia kłamców w głosicieli prawdy, cudzołożników w ludzi czystych, złodziei w darczyńców, ateistów w kontemplatorów itd. Słowem – grzeszników w świętych. Dlatego Adwent to nie tylko nasza aktywność, ale nade wszystko czekanie. I wołanie: „Panie, przyjdź! Zrób to, czego ja sam nie potrafię!”. Tam, gdzie kończą się moje możliwości, tam zaczynają się Jego.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.