Adwentowe tradycje domowe

Anna Leszczyńska-Rożek

|

GN 47/2018

publikacja 22.11.2018 00:00

Adwentowych zwyczajów jest wiele. Wieniec i kalendarz z niespodziankami dla najmłodszych to te najbardziej lubiane w naszych domach. Towarzyszą nam w oczekiwaniu na Boże Narodzenie.

Wykonany własnoręcznie kalendarz adwentowy. Wykonany własnoręcznie kalendarz adwentowy.
istockphoto

Kiedyś rozpoczynający się Adwent obwieszczano, grając na długich drewnianych ligawkach. Był to znak dla wszystkich, że nadchodzi czas przygotowań do świąt Bożego Narodzenia. Czas radosnego oczekiwania i wspólnej pracy. To właśnie wtedy na wsiach sąsiedzi spotykali się w domach na szkubki czy prządki. Podczas takich spotkań często swatano młodych. W efekcie okres Bożego Narodzenia i karnawału był czasem hucznych wesel. Dzięki temu wypełniało się przysłowie: „Kto się zaleca w adwenta, będzie miał żonę na święta”. Dziś tego rodzaju spotkania odbywają się coraz rzadziej, ale przetrwały inne tradycje czy zwyczaje domowe, po które warto sięgać w ten wyjątkowy czas. Jednym z obyczajów jest wieniec adwentowy kładziony na stole lub podwieszany na wstążkach pod lampą. Cztery świece odpowiadają czterem kolejnym niedzielom Adwentu. Zwyczaj ten przywędrował do Polski ze wschodnich Niemiec i jest znany w niemal całej Polsce. Wieniec jest tradycyjnie wyplatany z gałązek drzew iglastych, takich jak świerk, jodła, daglezja czy sosna. W niektórych krajach spotyka się wieńce zrobione z liści laurowych lub mahoniowych. Cztery kolejno zapalane świece kolorem odpowiadają szatom liturgicznym przypisanym do danej niedzieli. Trzy w kolorze fioletowym i jedna w różowym – zapalana w trzecią niedzielę, zwaną Gaudete.

Dostępne jest 28% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.