Nie chce gejów w szkołach i aborcji na życzenie, ale popierał kontrolę urodzeń. Lewica znienawidziła go, jeszcze zanim wygrał wybory. Prezydent elekt 207-milionowej Brazylii może zaszokować świat.
Jair Bolsonaro wzbudza silne emocje. Napis na trzymanych przez kobiety kartkach znaczy: „Nie jego”.
Silvia Izquierdo /AP Photo/east news
Cytatem ze św. Pawła: „Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” Jair Bolsonaro rozpoczął swoje przemówienie po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich. Innym razem opowiadał się za stosowaniem tortur wobec gangsterów. – W takim przypadku nie ma praw człowieka – przekonywał. – Chodzi o to, żeby facet zaczął mówić.
Poglądy 63-letniego kapitana rezerwy przekonały rekordową liczbę blisko 58 mln głosujących Brazylijczyków.
Dzieci nie dla wszystkich
Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.