Kościół po synodzie

ks. Rafał Skitek

|

GN 45/2018

publikacja 08.11.2018 00:00

Dokument końcowy pokazuje, że duszpasterze bardzo liczą na młodych. Nowy styl duszpasterski ma być kluczem do zdobycia ich serc. Czy to się uda?

Ojcowie synodalni  w bazylice św. Piotra. Ojcowie synodalni w bazylice św. Piotra.
CLAUDIO PERI /epa/pap

O tym, że synod był przede wszystkim czasem słuchania, mówiono wiele. – A w przypadku młodych bardzo ważne jest, by posłuchać tego, co mają do powiedzenia – uważa abp Grzegorz Ryś, jeden z ojców synodalnych. – Poznać pragnienia młodych ludzi jest czymś ważnym, żeby ich zrozumieć i żeby zrozumieć Kościół – dodaje.

Słuchanie jest ważne – co do tego nie ma najmniejszej wątpliwości. – Tak naprawdę chodzi o spotkanie, które najpierw nie jest oceniające. Ważne jest to, jakimi oczyma patrzymy na świat. Inne jest spojrzenie socjologa, inne ucznia Chrystusa – dopowiada metropolita łódzki.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.